Rok po obaleniu reżimu w Syrii rządzi nowy. Świat uwierzył, iż stojący na jego czele były terrorysta się zmienił. Nie miał wyjścia

1 godzina temu
Zdjęcie: Tłum Syryjczyków podczas parady wojskowej upamiętniającej pierwszą rocznicę obalenia reżimu Baszszara al-Asada, Damaszek, Syria, 8 grudnia 2025 r. W ramce tymczasowy prezydent Syrii Ahmad asz-Szara


Dokładnie rok temu, 8 grudnia 2024 r., w zrujnowanej trwającą ponad dekadę wojną domową Syrii doszło do obalenia dyktatora Baszszara al-Asada. Przed nowymi władzami stanęło niemal niemożliwe do wykonania zadanie: zaprowadzenie pokoju i rozpoczęcie odbudowy kraju podzielonego przez wiele wrogich sobie nawzajem ugrupowań zbrojnych. Wszystko to pod ogromną międzynarodową presją — z jednej strony wywieranej przez Zachód, który chce odesłać do domów ponad milion syryjskich uchodźców, z drugiej przez sąsiadujący z Syrią Izrael, który gwałtownie wziął się za niszczenie jej potencjału militarnego, by zapewnić sobie bezpieczeństwo. Jak więc wygląda sytuacja w Syrii po roku rządów nowego, islamskiego, reżimu? Trzeba przyznać, iż tymczasowy prezydent, wywodzący się z Al-Kaidy Ahmad asz-Szara, osiągnął pewne sukcesy.
Idź do oryginalnego materiału