Obelgi, listy z pogróżkami, zniszczone meczety, ataki na kobiety w chustach: muzułmanie w Niemczech coraz częściej padają ofiarą ataków i dyskryminacji. W 2024 roku liczba incydentów antymuzułmańskich dramatycznie wzrosła do nowego rekordowego poziomu. Udokumentowano łącznie 3 080 ataków i przypadków dyskryminacji, co stanowi wzrost o 60 procent w porównaniu z rokiem poprzednim (1 926).
Jak wynika z rocznego raportu sojuszu obywatelskiego Claim Alliance opublikowanego we wtorek (17.06.2025) w Berlinie, średnio odnotowywano ponad osiem takich przypadków dziennie.
Według raportu dokonano 70 ataków na obiekty religijne, takie jak meczety. Claim Alliance naliczył również 198 obrażeń ciała i dwa zabójstwa. Nieco ponad połowę wszystkich incydentów stanowiły ataki werbalne, a niemal jedną czwartą – przypadki dyskryminacji. Znaczna część udokumentowanych zdarzeń dotknęła kobiety i miała miejsce w przestrzeni publicznej oraz w sektorze edukacji. Zaznaczono również, iż istnieje duża liczba niezgłoszonych przypadków.
Nowy poziom eskalacji dyskryminacji
– Przemoc, wykluczenie i zniewaga wobec muzułmanek i muzułmanów są codziennością w Niemczech – powiedziała pełnomocniczka rządu federalnego ds. integracji Natalie Pawlik. – Nie możemy tego akceptować – dodała i podkreśliła również, iż każdy powinien reagować na takie incydenty, sprzeciwiać się im, interweniować i okazywać solidarność.
Współdyrektorka Claim Alliance Rima Hanano skarżyła się na nowy poziom eskalacji przemocy, dyskryminacji i wykluczenia wobec muzułmanów. Mówiła o nowej jakości rasizmu antymuzułmańskiego w postaci narastającej normalizacji, braku zahamowań i brutalności. Kobiety noszące chusty są opluwane, dzieci wyzywane w drodze do szkoły, meczety zamalowywane swastykami. Ludzie tracą mieszkania, pracę, poczucie bezpieczeństwa i godność.
Zniekształcony obraz
Ali Mete, sekretarz generalny islamskiej społeczności Milli Görüs, wezwał do większego uwrażliwienia władz i podręczników szkolnych, a także powołania specjalnego federalnego komisarza ds. walki z antymuzułmańskim rasizmem. "Podręczniki przez cały czas przekazują zniekształcony obraz: migracja jest przedstawiana głównie jako problem, a nie jako część naszej rzeczywistości społecznej" – powiedział Mete wtorkowemu wydaniu gazety "Tagesspiegel".
Jak podaje sojusz Claim Alliance, od czasu ataku terrorystycznego Hamasu na Izrael w październiku 2023 roku obok incydentów antysemickich znacząco wzrosła także liczba przypadków antymuzułmańskich. Również zamach na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu w grudniu 2024 roku doprowadził do nasilenia się ataków i gróźb wobec muzułmanów.
Sojusz wzywa do lepszego rejestrowania incydentów antymuzułmańskich, a także większej ochrony i doradztwa dla osób poszkodowanych. Wzywa również do opracowania nowego krajowego planu działania przeciwko rasizmowi, który wyraźnie definiuje rasizm antymuzułmański.
Dane z rocznego raportu sojuszu Claim opierają się na informacjach z 26 regionalnych punktów zgłoszeń i doradztwa w 13 landach, ogólnokrajowych zgłoszeniach przez portal „I Report”, liczbach przypadków ze statystyki przestępczości o podłożu politycznym za rok 2024, a także na komunikatach prasowych policji i doniesieniach medialnych. Federalny Urząd Kryminalny BKA odnotował w 2024 roku w zakresie przestępstw z nienawiści wzrost przestępstw islamofobicznych o 26 procent – do poziomu 1 848 przypadków.