Recydywista tymczasowo aresztowany po serii brutalnych przestępstw

3 godzin temu

Do pierwszego zdarzenia doszło 6 maja w Parku im. Ks. dr. Janusza Ostrowskiego. Sprawca, nieznany wcześniej pokrzywdzonemu, ukradł mu telefon komórkowy, a gdy ten próbował odzyskać swoją własność, został brutalnie pobity – sprawca uderzał go pięścią w twarz, by utrzymać się w posiadaniu łupu. Policja natychmiast rozpoczęła dochodzenie i już następnego dnia zatrzymała podejrzanego.

Początkowo prokurator zdecydował o zastosowaniu środków wolnościowych – dozoru policyjnego oraz zakazu kontaktu z ofiarą. Jednak jak się okazało, były one niewystarczające. Zaledwie kilka dni później, w jednym z marketów na terenie Chodzieży, ten sam mężczyzna dopuścił się kolejnych przestępstw. Najpierw ukradł alkohol, a następnie – gdy został ujęty przez pracownika ochrony – zaatakował go i groził mu śmiercią.

Wobec agresywnego i lekceważącego prawo zachowania recydywisty, policja złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie. Prokurator poparł wniosek, a sąd przychylił się do niego podczas posiedzenia, uznając, iż istnieje realne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego.

Ze względu na fakt, iż podejrzany działał w warunkach tzw. powrotu do przestępstwa, grozi mu znacznie surowsza kara. Zgodnie z przepisami, w przypadku recydywy sąd może orzec karę choćby do górnej granicy ustawowego zagrożenia – do 15 lat pozbawienia wolności.

Idź do oryginalnego materiału