Raz Prozą: A Ty, Polaku? Co zrobiłeś dla walki z faszyzmem...?

Na zdjęciu niemiecka Antifa, łowcy wiadomo czego. W ostatnich dniach u nas gruchnęła informacja o węgierskim aktywiście Antify, u którego policja znalazła w domu 70 tysięcy (!) materiałów o treści pedofilskiej, niektóre wyjątkowo radykalne i szczególnie odrażające, a zawierające nagrania choćby z dziećmi w wieku... 2-3 lat. Co ciekawe, to historia z zeszłego roku, ale u nas dowiedziano się o niej dopiero kilkadziesiąt godzin temu - bo kiedy chodzi o lewacką pedofilię, nasze postępowe media nie poczuwają się do obowiązku informowania o niej. Gorzej jeżeli jakaś zakonnica przejdzie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu - ale lewacki aktywista trzepiący sobie do fotek niemowlaków to widocznie za mało interesujące żeby informować społeczeństwo. Z ciekawości spojrzałem sobie co w ostatnim czasie jeszcze umknęło naszej uwadze w temacie Antify. Okazuje się, iż w parku w Chemnitz aktywiści Antify zaatakowali mężczyznę i ucięli mu maczetą trzy palce, a następnie... ukradli te palce i uciekli. Gdzie je sobie wkładali - nie wiem i nie chcę wiedzieć. Z kolei w Stanach kilka dni temu lewacki aktywista LGBT, Sean Pinion, został aresztowany pod zarzutem udostępniania innym pedofilom materiałów zawierających molestowanie dzieci. W lutym w Kanadzie aresztowano Seana Gravellsa za posiadanie dziecięcej