Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie zapowiada zawiadomienie do prokuratury po nocnym ataku grupy 20 mężczyzn na ratowników podczas akcji w Żołwinie.
- My jutro składamy doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa, dlatego iż takie osoby muszą być przykładnie karane. Te wyroki mają być w najwyższym możliwym wymiarze kary, jaki przewiduje kodeks - do trzech lat więzienia - mówi rzecznik Meditransu Piotr Owczarski.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Ratownicy z Warszawy zostali wysłani do pobitego na imprezie w remizie w miejscowości Żółwin przy ul. Nadarzyńskiej 25 pacjenta. Podczas udzielania pomocy, najpierw zaczął szturchać ich jeden z uczestników imprezy, ale gwałtownie dołączyło do nich kilkunastu innych.
Mężczyźni byli również agresywni wobec wezwanych na miejsce policjantów. Ostatecznie policjanci zatrzymali dwie osoby.