Radni obawiają się burd i łamania prawa podczas antyimigranckiego wiecu Konfederacji

15 godzin temu
Grupa legnickich radnych zwróciła się do prezydenta Legnicy, komendanta miejskiego policji w Legnicy oraz wojewody dolnośląskiej o zadbanie, by planowany na 19 lipca wiec Konfederacji "Stop imigracji!" został zabezpieczony przez odpowiednie siły policyjne. "Doświadczenia innych miast pokazują, iż tego rodzaju inicjatywy nierzadko stają się pretekstem do zamieszek, aktów przemocy o podłożu rasistowskim lub zwyczajnego chuligaństwa" - piszą. Katarzyna Odrowska nie rozumie, jak to możliwe, iż ta sama Legnica, która dopiero co z ogromną życzliwością podejmowała kolorowych gości festiwalu Świat pod Kyczerą, w kilka dni zbrunatniała i szykuje się do rasistowskiego wiecu.

- Chciałabym się czuć bezpiecznie w moim mieście - mówi radna Katarzyna Odrowska. - Chciałabym, żeby Legnica pozostała pięknym wielokulturowym miastem i aby wszyscy niezależnie od kraju urodzenia czuli się w niej bezpiecznie.

Od zapewnienia mieszkańcom bezpieczeństwa jest policja, prezydent Legnicy i wojewoda jako przedstawiciel rządu w terenie. Radni wzywają ich, aby przygotowali miasto na wiec Konfederacji. Pod pismem podpisali się Radosława Janowska-Lascar, Anna Mokhtari, Katarzyna Odrowska, Jolanta Rabczenko, Jerzy Potycz i Tomasz Tamioła.

Radni uważają, iż zabezpieczenie policyjne powinno być porównywalne z tym, jakie stosuje się podczas meczów piłkarskich podwyższonego ryzyka. Na podstawie doświ
Idź do oryginalnego materiału