Puszcza tama w Jarnołtówku! Apel o pilną ewakuację sąsiednich wsi

4 dni temu

Aktualizacja:

godz. 20.55

Załatano rozszczelnienie tamy. Woda opada.

godz. 19.30

Wody Polskie w Gliwicach informują, iż realizowane są działania prewencyjne służb na miejscu i ewakuacja mieszkańców. Zarówno zapora czołowa zbiornika – kamienna, jak i zapory boczne – ziemne, są całe – dotąd nie zostały przerwane. Jednak zapora boczna nasiąka wodą. Z tego powodu służby ogłosiły ewakuację. Poziom wody w zbiorniku spada jednak bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze.

***

Zagrożona jest tama w Jarnołtówku na której jest już przebicie wody. W efekcie zapora może zostać zniszczona.

W dramatycznym nagraniu, burmistrz, starosta i straż proszą mieszkańców Jarnołtówka, Pokrzywnej, Moszczanki i Łąki Prudnickiej o natychmiastową ewakuację.

Puszcza tama w Jarnołtówku. O włos od tragedii

– Tama jest zagrożona, może dojść do jej zerwania. Nasze służby są już w gotowości do wycofania – mówi Krzysztof Wiciak, komendant PSP w Prudniku.

Starosta prudnicki, Radosław Roszkowski, dodaje, iż nie ma czasu w zastanowienie i dylematy. – Pozostanie w tych miejscowościach to zagrożenie życia. A my zapewniamy zakwaterowanie w szkołach w Prudniku – mówi starosta.


Z kolei burmistrz Grzegorz Zawiślak uzupełnia, iż sytuacja w Prudniku wciąż jest tragiczna, a tama w Jarnołtówku ma na nią dodatkowy wpływ.

– Na ulicy Chrobrego, Kochanowskiego, Morcinka, Batorego i Kolejowej, a może dalej, woda może pojawić się bardzo szybo. A służby do was nie dotrą, bo po prostu już nie dojadą. Ewakuujcie się natychmiast – apeluje.

Straż Miejska podaje nr telefonu, pod którym udziela informacji o losie ewakuowanych bliskich: 667 815 031.

Sytuacja w Prudniku:

Czytaj też: Powódź w Nysie. Woda zalewa miasto, mieszkańcy zdezorientowani
***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Idź do oryginalnego materiału