Psychiatrzy z Podkarpacia oskarżeni o fałszowanie recept i handel lekami opioidowymi

Fot. pixabay

Prokuratura Okręgowa w Tarnowie skierowała do Sądu Rejonowego w Tarnowie akt oskarżenia przeciwko 7 osobom, które w latach 2018-2023 uczestniczyły w oszustwach na szkodę NFZ. Wyłudzili łącznie ok. 400 tys. zł. Wśród nich jest dwójka lekarzy z Podkarpacia. Oskarżenie obejmuje również nielegalny handel lekami odurzającymi za co grozi do 12 lat więzienia.

Aktem oskarżenia objęto:

2 lekarzy psychiatrów z województwa podkarpackiego, którzy poświadczając nieprawdę w dokumentacji medycznej pacjentów wystawili kilkaset recept na blisko 1 400 opakowań leków opioidowych, to ok. 77 tys. tabletek.

5 osób powiązanych rodzinnie, które recepty te realizowały w aptekach na terenie całego kraju. W tym w Dębicy, Jaśle, Mielcu, Tarnowie, Krakowie, Warszawie, Lublinie, Gdyni, Gdańsku i innych miejscowościach – informuje Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

W proceder wciągnęli małoletniego syna

Leki opioidowe należą do silnych środków przeciwbólowych i są umieszczone na liście środków odurzających. Za wypisane recepty lekarze psychiatrzy otrzymywali kilkaset złotych. Odpłatność w aptece za wskazane leki była określona ryczałtowo i wynosiła 15 zł za jedno opakowanie. Zaś w ramach refundacji NFZ dopłacał ok. 300 zł do każdego opakowania. Następnie sprawcy zamieszczali ogłoszenie na portalach internetowych i zbywali innym osobom leki opioidowe, za cenę od 800 do 1200 zł za opakowanie. Wysyłali je do odbiorców za pośrednictwem Poczty Polskiej oraz firm kurierskich.

Należności otrzymywali w postaci gotówki oraz przelewów na rachunek małoletniego Justina L. Rachunek był oczywiście kontrolowany przez jego ojca Klaudiusza L. To on wraz ze swoją żoną Kingą P-L. odegrał kluczową rolę w całym procederze.

Za handel lekami odurzającymi grozi im choćby 12 lat pozbawienia wolności

W ten sposób sprawcy doprowadzili Narodowy Fundusz Zdrowia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ok. 400 tys. zł.

Oskarżeni odpowiedzą także za posiadanie i uczestniczenie w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających wbrew przepisom ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Grozi za to kara więzienia do lat 12.

Kary nie unikną też kupujący leki. Materiały dotyczące osób, które nabyły od oskarżonych środki odurzające przekazano do Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze i Gnieźnie. Zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej w odrębnym postępowaniu.

– Prokurator Okręgowy w Tarnowie wystosował do Ministra Zdrowia pismo sygnalizujące potrzebę wzmożenia działań kontrolnych ze strony Inspekcji Farmaceutycznej – informuje rzecznik.