Przywódcy Konwoju Wolności, Chris Barber i Tamara Lich, usłyszeli wyroki w zawieszeniu

Tamara Lich i Chris Barber, czołowe postacie protestu „Konwój Wolności” z 2022 roku, zostali skazani na kary więzienia w zawieszeniu, unikając tym samym dalszego uwięzienia.
Barber został wcześniej uznany za winnego wykroczenia oraz nakłaniania innych do nieprzestrzegania sądowego zakazu, natomiast Lich została skazana za wykroczenie. Kilka pozostałych zarzutów wobec obojga zostało oddalonych.

We wtorek sąd wymierzył im kary 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu – pierwszy rok mają spędzić w domu z ograniczoną liczbą wyjść tygodniowo, a kolejne pół roku obowiązywać ich będzie godzina policyjna od 22:00.
Lich zaliczono już 19 dni spędzonych w areszcie, jak również dodatkowe 30 dni za naruszenie warunków zwolnienia za kaucją.
Oboje – Lich i Barber – będą zobowiązani do wykonania po 100 godzin prac na rzecz społeczności.

Wyrok zapadł w sądzie w Ottawie po procesie, który zakończył się w lipcu.
Prokurator Siobhain Wetscher wnioskowała wcześniej do sędzi Heather Perkins-McVey o surowe kary – osiem lat więzienia dla Barbera i siedem dla Lich – twierdząc, iż skala ich działań miała poważny wpływ na społeczeństwo i zasługiwała na zdecydowaną reakcję.
Podczas zimowego protestu Lich i Barber wzywali tysiące uczestników do blokowania centrum Ottawy pojazdami, co doprowadziło do wielotygodniowego paraliżu. Zebrali też miliony dolarów na sprzeciw wobec przepisów wprowadzonych przez rząd federalny w związku z pandemią COVID-19.

Ostatecznie rząd federalny zastosował ustawę o stanie wyjątkowym, by zakończyć protesty.
Obrona domagała się całkowitego oddalenia sprawy, a adwokatka Barbera, Diane Magas, określiła proponowaną karę ośmiu lat jako „nadużycie wymiaru sprawiedliwości”.
Zwolnienie z aresztu oznaczałoby brak wpisu do rejestru karnego dla Lich.
Latem adwokat Lich, Lawrence Greenspon, wskazywał, iż jego klientka cieszy się dużym poparciem społecznym.
„Reprezentowali tysiące, a może dziesiątki tysięcy obywateli, którzy czuli, iż ich prawa i wolności zostały naruszone przez przymus szczepień” – powiedział wówczas.
Greenspon dodał, iż Lich przyjechała do Ottawy „kierując się dobrymi intencjami”.