Prokuratura w Garwolinie zmieniła zarzut 19-latce, która pojawiła się w szpitalu z martwym noworodkiem. Za zabójstwo dziecka kobieta mogła zostać skazana choćby na dożywocie. Teraz podejrzanej grozi maksymalnie pięć lat więzienia. Akt oskarżenia właśnie trafił do sądu.