Policja zatrzymała przemytników, którzy wracając z Holandii mieli w samochodzie 11 kilogramów amfetaminy. W mieszkaniach mężczyzn znaleziono kolejne pięć kilogramów narkotyków. Łączna ich wartość czarnorynkowa to blisko 900 tysięcy zł.
28 kwietnia mężczyźni wracali z Holandii. Na MOP-ie przy autostradzie A2 zatrzymała ich policja, ponieważ podejrzewała, iż mogą posiadać narkotyki. Przypuszczenia potwierdziły się. 36 i 41-latek mieli w samochodzie 11 kilogramów amfetaminy. Narkotyki były ukryte w paczkach na tylnym siedzeniu. Oprócz policji w zatrzymaniu przemytników narkotyków brali udział również funkcjonariusze Lubuskiego Urzędu Celno-Skarbowego.



fot. Policja Wielkopolska
Policja postanowiła przeszukać również mieszkania mężczyzn. Tam znaleziono kolejne kilogramy narkotyków, takich jak amfetamina, MMC, haszysz i tabletki ecstasy. Łączna ich wartość na czarnym rynku to blisko 900 tysięcy zł.
– W Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu 41-letni mieszkaniec Rawicza i 36-letni mieszkaniec pow. rawickiego usłyszeli zarzuty wewnątrzwspólnotowego przemytu i posiadania znacznych ilości narkotyków za co grozi kara do 20 lat więzienia. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani – dodaje Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.