Przełomowa decyzja rządu Tajlandii: uchodźcy z Mjanmy mogą legalnie podjąć pracę

4 godzin temu
Zdjęcie: Przełomowa decyzja rządu Tajlandii: uchodźcy z Mjanmy mogą legalnie podjąć pracę


Rząd Tajlandii udzielił w 2025 roku pozwolenia na pracę ponad 80 000 uchodźców i uchodźczyń z Mjanmy mieszkającym w obozach przy granicy — pisze Reuters. Po latach życia ograniczonego właśnie do obozów, bez możliwości legalnego zatrudnienia, wielu z nich wreszcie może podjąć pracę — w fabrykach, na budowach i w rolnictwie

Rząd ogłosił tę zmianę jako istotny „moment przełomowy” dla praw uchodźców i uchodźczyń oraz dla rynku pracy w Tajlandii. Oświadczenie to pojawiło się po lipcowych starciach na granicy między Tajlandią a Kambodżą, które skłoniły kambodżańskich pracowników i pracowniczki do pospiesznej ucieczki do domów, opuszczając fabryki, place budowy i gospodarstwa rolne. Według danych tajskiego ministerstwa pracy, blisko 520 000 Kambodżan i Kambodżanek — około 12 procent ogółu zatrudnionych — pracowało w Tajlandii przed wybuchem walk.

Przełom po latach

Aresztowanie byłego prezydenta Brazylii to symbol nadziei

Jedną z osób, która skorzystała z decyzji rządu, jest 42‑letni uchodźca Tun Min Lat — po raz pierwszy od niemal dwudziestu lat mógł legalnie pracować. Na jednej z plantacji w prowincji Chanthaburi zbiera owoce longan. „Teraz czuję, iż mogę mieć przyszłość” — mówił reporterom.

Przez dziesięciolecia rząd Tajlandii uniemożliwiał uchodźcom i uchodźczyniom przebywającym w obozach legalną pracę, swobodne przemieszczanie się i dostęp do usług publicznych — pisze Human Rights Watch. Desperacja w obozach wzrosła w tym roku po drastycznych cięciach pomocy finansowej ze strony USA.

Do tej pory uchodźcy i uchodźczynie byli niemal całkowicie zależni od pomocy humanitarnej i wsparcia z zagranicy, co uniemożliwiało im samodzielne życie. Teraz — dzięki rządowej decyzji — około 80 000 osób w wieku produkcyjnym może legalnie podjąć pracę, co daje im realną szansę na stabilność i samodzielne utrzymanie się.

Dla wielu rodzin zmiana oznacza szansę na samodzielność i stabilność — dawniej byli niemal całkowicie zależni i zależne od pomocy humanitarnej. W świetle cięć pomocy międzynarodowej i rosnących potrzeb, prawo do pracy daje uchodźcom i uchodźczyniom realną ścieżkę do samodzielnego utrzymania się.

Decyzja Tajlandii została nazwana przez Organizację Narodów Zjednoczonych „kamieniem milowym” — podkreślono, iż otwiera nową perspektywę nie tylko dla uchodźców i uchodźczyń, ale i dla całej gospodarki, która boryka się z niedoborem siły roboczej po exodusie pracowników i pracowniczek z innych krajów. Przedstawiciele UNHCR i ONZ podkreślili, iż to przełom nie tylko z perspektywy praw człowieka, ale także możliwości integracji uchodźców i udźczyń oraz wzmocnienia lokalnej gospodarki. Dla wielu osób legalna praca to realna szansa na nowy start. Nowe przepisy wiążą się jednak też z wyzwaniami — uchodźcy i uchodźczynie muszą uzyskać pozwolenia na pracę, przejść badania zdrowotne i wykupić ubezpieczenie, co dla niektórych może być barierą. Organizacje praw człowieka apelują, by proces zatrudnienia był przejrzysty i chronił przed wyzyskiem.

Idź do oryginalnego materiału