Przejechała go autem, zabrała co jej i odjechała. Nagranie

6 dni temu

W niedzielną noc w Viareggio, nadmorskim mieście w Toskanii, doszło do tragicznego incydentu. Cinzia Dal Pino, 65-letnia przedsiębiorczyni, celowo potrąciła samochodem Said Malkoum, 47-letniego obywatela Algierii, który chwilę wcześniej miał ukraść jej torebkę.

Do zdarzenia doszło w rejonie Darsena w Viareggio, tuż przed północą. Jak wynika z relacji Cinzii Dal Pino, chwilę przed tragedią mężczyzna otworzył drzwi jej samochodu, ukradł torebkę i odszedł. Kobieta pojechała za nim i po krótkim pościgu potrąciła Malkoum na ulicy via Coppino, celowo wjeżdżając na chodnik, gdzie ten się znajdował.

Zabezpieczone nagrania z kamer monitoringu pokazują dramatyczne wydarzenia. Widać, jak Dal Pino kieruje samochód w stronę mężczyzny, potrąca go i wbija w witrynę sklepu wędkarskiego. Następnie cofa pojazd i ponownie przejeżdża przez 47- latka. Po drugim potrąceniu wysiada z samochodu, podnosi swoją torebkę z ziemi i odjeżdża, pozostawiając Malkoum na miejscu.

Obywatel Algierii, znany wśród osób bezdomnych, został zauważony przez przechodzących obok mieszkańców, którzy myśleli, iż zasłabł. Mimo szybkiej reakcji i wezwania pomocy, mężczyzna zmarł niedługo po przewiezieniu do szpitala.

Policja, która gwałtownie trafiła na trop sprawczyni, przeszukała dom Dal Pino i zatrzymała ją pod zarzutem morderstwa. Kobieta broniła się, twierdząc, iż myślała, iż Malkoum był uzbrojony w nóż. Śledczy jednak nie znaleźli żadnych dowodów na to, by mężczyzna posiadał broń w momencie zdarzenia.

Obrońca Dal Pino, Enrico Marzaduri, podczas przesłuchania w areszcie w Pizie, gdzie kobieta przebywała od poniedziałku, poprosił o zastosowanie aresztu domowego. W środę sędzia śledczy przychylił się do wniosku, a kobieta została objęta dozorem domowym. Prokuratura natomiast domagała się tymczasowego aresztowania Dal Pino w więzieniu. Śledztwo jest w toku.

Zobacz także:
  • Nagranie. Ostra akcja w Śremie. Zatrzymano 5 cudzoziemców.

Zobacz nagranie:

🇮🇹 Viareggio. 65-letnia Cinzia Dal Pino przejechała 47-letniego Saida Malkuna. „Wsiadałam do auta gdy otworzył drzwi i złapał torebkę. 'Puść albo cię zabiję', krzyknął do mnie i uciekł. Co miałam zrobić?” Zabrała torebkę i odjechała. Algierczyk nie przeżyłhttps://t.co/lH7Hs5JaTy pic.twitter.com/psJ7FgItio

— Adam Gwiazda (@delestoile) September 12, 2024
Idź do oryginalnego materiału