Prosił się o śmierć [VIDEO]

2 godzin temu

Po niewłaściwej stronie jezdni, w ciemnej odzieży, chwiejnym krokiem maszerował miedzy Żarowem a Piotrowicami 41-letni mężczyzna. Był niemal niewidoczny dla kierowców i ma sporo szczęścia, iż nie został potrącony. Policja przypomina o obowiązku noszenia po zmroku odblasków w terenie niezabudowanym oraz o zasadach poruszania się w miejscach, gdzie nie ma chodnika.

Wczoraj o godz. 9.12 dyżurny otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, idącym bez odblasków drogą pomiędzy Żarowem a Piotrowicami. Patrol na wskazanym odcinku zastał pieszego, który poruszał się nieprawidłowo i nie posiadał żadnych elementów odblaskowych, za co został ukarany mandatem. Policjanci ze względów bezpieczeństwa nie zostawili go na drodze. Został zabrany do radiowozu i zawieziony pod opiekę rodziny – informuje asp. Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy. Policja nie badała stanu trzeźwości pieszego.

Zgodnie z polskim prawem, każdy pieszy poruszający się po zmierzchu poza obszarem zabudowanym ma obowiązek używania elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu drogowego (art. 11 ust. 4a ustawy Prawo o ruchu drogowym). Niestosowanie się do tego obowiązku grozi mandatem w wysokości do 500 zł, ale przede wszystkim może prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków. Policjanci przypominają jednak, iż warto nosić odblaski także w obszarze zabudowanym. Choć tam nie jest to obowiązkowe, widoczność pieszych czy rowerzystów również może być ograniczona – np. w słabo oświetlonych miejscach, podczas opadów deszczu lub śniegu.

Badania wskazują, iż osoba nosząca elementy odblaskowe staje się widoczna dla kierowcy z odległości choćby 150–200 metrów. W porównaniu z osobą bez odblasków, którą można zauważyć zaledwie z około 20–30 metrów, jest to różnica kluczowa dla możliwości odpowiedniej reakcji kierowcy. Niebezpieczeństwo na drodze często wynika z faktu, iż pieszy lub rowerzysta jest zbyt późno zauważany przez kierujących pojazdami, zwłaszcza na nieoświetlonych odcinkach dróg. Elementy odblaskowe pozwalają kierowcom odpowiednio wcześnie dostrzec zagrożenie i podjąć adekwatne działania, takie jak zwolnienie czy ominięcie pieszego – wskazuje Magdalena Ząbek.

/red./
Za CYNK! i nagranie dziękujemy czytelnikowi.

Idź do oryginalnego materiału