Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze wszczęła postępowanie przygotowawczego dotyczące nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem programu „Poland. Business Harbour”. Zawiadomienie zostało złożone przez sejmową komisję śledczą ds. afery wizowej oraz prezesa NIK.
Jedno z tych zawiadomień dotyczyło dopuszczenia do przystąpienia i realizacji programu „Poland. Business Harbour. Program ten nie został zatwierdzony przez żaden organ. Według zielonogórskiej prokuratury postępowanie ma ustalić, czy w latach 2020-2023 doszło do przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, w tym urzędników Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Jak mówi prokurator Łukasz Wojtasik śledczy po zapoznaniu się z zawiadomieniem zdecydowali się wszcząć postępowanie.
Do polskich konsulatów wpływały pisma, według których osoby uczestniczące w programie 'Poland. Business Harbor” miały być traktowane priorytetowo. – Postępowanie toczy się na razie w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom – dodaje prokurator Wojtasik.
Program zakładał uproszczoną procedurę wizową dla firm, startupów i specjalistów IT. W konsekwencji wydano ponad 95 tys. wiz. Początkowo był adresowany do obywateli Białorusi, z czasem priorytetowo mieli być traktowali także obywatele innych państw w tym Rosji, Gruzji i Mołdawii.
Na 95 tysięcy wydanych wiz do Polski wjechało kilkanaście tysięcy osób. Na razie nie wiadomo ile osób skorzystało z wjazdu w innych krajach.