Prokuratura o dronie w Polatyczach. Nieuzbrojony z napisami cyrylicą

slowopodlasia.pl 3 godzin temu
Jak poinformowała rzeczniczka lubelskiej prokuratury, urządzenie spadło około 300 metrów od przejścia granicznego z Białorusią. Według wstępnych ustaleń maszyna była nieuzbrojona, a na jej elementach widnieją napisy cyrylicą. Postępowanie w tej sprawie przejął wydział do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Lublinie, który będzie prowadził śledztwo w całości.Czytaj też: Na Polskę spadł kolejny dron. Niepokojące znalezisko w PolatyczachProk. Agnieszka Kępka podkreśliła, iż na miejscu od rana działa Żandarmeria Wojskowa. – W tej chwili dokonuje zabezpieczenia technicznego miejsca zdarzenia, a także przesłuchuje świadków. Strażnicy graniczni ujawnili miejsce upadku tego drona, więc oni już zostali przesłuchani. Została również przesłuchana jedna osoba, która usłyszała odgłos drona, kiedy spadł – powiedziała.Śledczy liczą także na zapis z monitoringu. – Zabezpieczamy nagrania, które być może pozwolą nam na zbadanie trajektorii lotu tego drona, żeby ustalić, skąd on nadleciał – wyjaśniła Kępka. Prokuratura potwierdziła, iż obiekt nie był wyposażony w materiały wybuchowe. – Ze wstępnych informacji wynika, iż dron był nieuzbrojony, więc na ten moment przyjmujemy, iż nie było tam materiałów wybuchowych – dodała rzeczniczka.Obok wraku stwierdzono jedynie drobne nadpalenie. – Nie jestem w stanie państwu na ten moment powiedzieć, jaki był charakter tego nadpalenia – zaznaczyła prok. Agnieszka Kępka.Pytana, czy możliwe jest, iż była to maszyna wykorzystywana do przemytu, prokurator odpowiedziała ostrożnie: – Na ten moment nie mogę potwierdzić takiej informacji.Wiadomo, iż zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do policji w niedzielę po godzinie 21:00 od funkcjonariuszy Straży Granicznej. Szczątki maszyny ujawniono w polu kukurydzy w Polatyczach. O północy bialska policja przekazała pierwsze komunikaty w tej sprawie.Prokuratura wojskowa będzie teraz ustalać, skąd nadleciał dron, do kogo należał i jaki był cel jego obecności nad polskim terytorium.CZYTAJ TEŻ:
Idź do oryginalnego materiału