Prokuratorka od Trumpa domaga się kary śmierci dla Luigiego Mangione. Tak chce „znów uczynić Amerykę bezpieczną”

„Zamordowanie przez Luigiego Mangione Briana Thompsona — niewinnego człowieka i ojca dwójki małych dzieci — było zabójstwem z premedytacją i zimną krwią, które zszokowało Amerykę” — oświadczyła Pam Bondi, prokurator generalna w administracji Donalda Trumpa, w komunikacie prasowym.

Dodała: „Po dokładnym rozważeniu, poleciłam prokuratorom federalnym, aby w tej sprawie domagali się kary śmierci, ponieważ realizujemy program prezydenta Trumpa, aby powstrzymać brutalną przestępczość i znów uczynić Amerykę bezpieczną„.

EPA/SAMUEL CORUM / POOL / PAP

Pam Bondi, prokurator generalna USA, podczas spotkania z Donaldem Trumpem i członkami jego gabinetu. Waszyngton, 24 marca 2025 r.

Luigiemu Magione grożą federalne zarzuty prześladowania i morderstwa Thompsona po zastrzeleniu biznesmena 4 grudnia przed hotelem w centrum Manhattanu. 26-latek nie przyznał się do winy.

W komunikacie prokuratury podkreślono, iż decyzja ta jest zgodna z wysiłkami administracji Trumpa zmierzającymi do „przywrócenia” kary śmierci na poziomie federalnym. W grudniu ub.r. prezydent Joe Biden zamienił wyroki 37 z 40 federalnych więźniów skazanych na śmierć na dożywotnie pozbawienie wolności.