Po skutecznym ataku na siły Hezbollahu "wysocy rangą bojownicy sprzymierzeni z Iranem" w Iraku i na Zachodnim Brzegu zorganizowali przegląd swoich środków łączności – napisał "Washington Post". Dziennik wskazuje, iż zdarzenie, w którym doszło do wybuchu tysięcy pagerów i krótkofalówek, wywołało falę strachu wśród członków ugrupowania na Bliskim Wschodzie.