Prezydent Wrocławia usłyszał cztery zarzuty. Do winy się nie przyznaje

1 tydzień temu

Cztery zarzuty przedstawiono Jackowi Sutrykowi. Prezydent Wrocławia został zatrzymany wczoraj. Przewieziono go do Prokuratury Krajowej w Katowicach. Jacek Sutryk nie przyznał się do winy. Nie zamierza rezygnować ze stanowiska. Zarzuty, który usłyszał, dotyczą między innymi przestępstwa o charakterze korupcyjnym.

Komunikat Prokuratury Krajowej:

Zarzuty

Jackowi S. przedstawiono 4 zarzuty, jeden dotyczący przestępstwa o charakterze korupcyjnym, trzy dotyczące popełnienia przestępstwa oszustwa. Zarzut korupcyjny dotyczy wręczenia korzyści majątkowej Rektorowi dawnej uczelni Collegium Humanum w zamian za uzyskanie poświadczającego nieprawdę dokumentu w postaci świadectwa ukończenia przez Jacka S. studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration bez ich faktycznego odbycia.

Pawłowi Cz. wręczono korzyść majątkową w kwocie 75.000,00 zł z tytułu zawarcia ze spółką akcyjną, której większościowym akcjonariuszem jest Gmina Wrocław umowy zlecenia doradztwa, a nadto wręczono korzyść osobistą w postaci członkostwa w Radzie ds. Aktywności.

Zarzuty oszustwa związane są z użyciem przez Jacka S. poświadczającego nieprawdę dokumentu w celu wprowadzenia w błąd przedstawicieli kilku pomiotów samorządowych i uzyskania nienależnych świadczeń związanych z zasiadaniem w Radach Nadzorczych.

W ten sposób Jacek S. z tytułu pełnienia funkcji członka Rady Nadzorczej w trzech spółkach samorządowych uzyskał nienależne wynagrodzenie w kwocie 230 000 zł.

W przestępstwie związanym z wręczeniem korzyści majątkowej byłemu Rektorowi Collegium Humanum udział brał także Marian D, któremu ponadto przedstawiono zarzuty popełnienia sześciu innych czynów polegających na poświadczaniu nieprawdy w dokumentach dotyczących ukończenia studiów podyplomowych przez inne osoby w zamian za przyjmowanie korzyści majątkowej.

Nadto zarzuty przedstawiono Michałowi J. – prorektorowi dawnej uczelni Collegium Humanum, któremu zarzucono popełnienie 22 czynów, natomiast jego żonie Katarzynie J., która zajmowała się rekrutacją studentów zarzucono popełnienie 30 czynów.

Wymienieni dopuścili się szeregu czynów związanych z przyjmowaniem korzyści majątkowych w zamian za wystawianie poświadczających nieprawdę dokumentów potwierdzających ukończenie studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration (EMBA), Doctor of Business Administration (DBA) oraz Doctor of Laws (LL.D.)

Karolowi K byłemu europosłowi przedstawiono zarzuty korupcyjne związane z powoływaniem się na wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w celu uzyskania pozytywnych opinii na prowadzenie filii dawnej uczelni Collegium Humanum w Pradze, Bratysławie i Andiżanie, a w przypadku filii na Słowacji, pozytywnego rozpatrzenia sprawy w przedmiocie wydania opinii na kierunku pedagogika.

Karol K. dopuścił się tego czynu w zamian za korzyść majątkową w postaci opłacenia przez Pawła Cz. raportu sondażowego na kwotę 14.760,00 zł oraz bilbordów wyborczych do Parlamentu Europejskiego na kwotę 22.195,35 zł.

Środki zapobiegawcze

Prokurator zastosował wobec Jacka S., Mariana D., Karola K. wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości od 50.000 do 200 000 złotych, dozoru Policji oraz zakaz kontaktowania się z określonymi osobami. Natomiast wobec Katarzyny J i Michała J. skierowano wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

Aktualnie w toku śledztwa, we wszystkich jego wątkach zarzuty przedstawiono łącznie 55 podejrzanym.

Idź do oryginalnego materiału