PREZYDENT POZNANIA W TARAPATACH ZA WYPOWIEDŹ O GEJACH

4 tygodni temu

Adwokat Ryszard Kalisz ogłosił, iż w czwartek złoży pozew przeciwko prezydentowi Jackowi Jaśkowiakowi.

Klient Kalisza Paweł Cz. domaga się przeprosin od prezydenta Poznania oraz 75 tysięcy złotych na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach. Ponadto 75 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla Pawła Cz.

Adwokat uważa, iż doszło do poważnego naruszenia dóbr osobistych, w tym zdyskredytowania byłego rektora uczelni. Kalisz twierdzi, iż próbowano polubownie załagodzić sprawę z Jackiem Jaśkowiakiem, ale propozycja ugody ze strony p

Zdaniem Kalisza, doszło do poważnego naruszenia dóbr osobistych, zdyskredytowania byłego rektora uczelni. Kalisz wyjaśnił, iż próbowano polubownie załatwić sprawę z prezydentem Poznania, ale Jacek Jaśkowiak miał na propozycję nie odpowiedzieć.

Czego dotyczy sprawa?

Sprawa dotyczy wywiadu jaki Jacek Jaśkowiak udzielił Radiu TOK FM w listopadzie. Podczas wywiadu dotyczącej afery Collegium Humanizm prezydent Poznania wypowiedział się na temat prezydenta Wrocławia-Jacka Sutryka zamieszanego w aferę uczelni. Jaśkowiak w swoich wypowiedziach odniósł się do wypuszczenia na wolność byłego rektora Collegium humanum- Pawła Cz.

Człowiek, który pozostało gejem, rok w areszcie, potrafię sobie wyobrazić, iż on powie wszystko, czego będzie chciał od niego prokurator – mówił Jaśkowiak.

Po tej wypowiedzi dziennikarka prowadząca audycje próbowała przerwać wywód prezydenta Poznania wskazując, iż to tylko jego domniemania. Jednak Jacek Jaśkowiak nie ustępował.

To jest moja wiedza również na temat tego, jak reaguje człowiek w areszcie. Jestem prawnikiem z wykształcenia, wiem, jak potrafi się zachować człowiek, który jest pozbawiony wolności. Może mówić wiele rzeczy. (…) W areszcie, w zakładzie karnym naprawdę to nie jest proste. Proszę mi wierzyć, tam są takie, a nie inne tutaj zachowania aresztowanych czy też więźniów. (…) To nie jest łatwe i potrafię zrozumieć, iż ktoś, kto znajduje się rok w areszcie, powie bardzo dużo, żeby tylko wyjść na wolność – przyznał.

Po burzy jaką wywołał oczekiwano, iż Jacek Jaśkowiak przeprosi za swoją wypowiedź. Jednak prezydent Poznania stwierdził, iż nie ma zamiaru za nic przepraszać

Być może należy rozpocząć dyskusję, jak traktowane są osoby z mniejszości seksualnych w aresztach czy zakładach karnych. I moim celem było zwrócenie uwagi na to, iż w rok aresztu wydobywczego, po tych materiałach, które się ukazywały, iż miały miejsce molestowania seksualne mężczyzn czy pracowników Collegium Humanum, iż życie takiej osoby w areszcie nie jest łatwe. To było moje współczucie tak naprawdę – stwierdził prezydent Poznania- Jacek Jaśkowiak.

Idź do oryginalnego materiału