Poszkodowany jednak nie nadział się na sekator. Wyrok w sprawie awantury w Brzegu

Zdjęcie: Mateusz B. [fot. Witold Wośtak]

Na 3 lata i 7 miesięcy więzienia został skazany Mateusz B. za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przy użycia sekatora. Do zdarzenia doszło we wrześniu 2023 roku w Brzegu.

Dzisiaj (05.02) przed sądem B. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Oskarżony twierdził, iż chciał w ogródku uciąć kwiaty dla konkubiny. Po wyjściu z budynku miał zauważyć dwóch młodych mężczyzn spuszczających powietrze z opon samochodu dorosłego syna swojej partnerki. Sprawcy mieli uciec, by po 10 minutach wrócić w towarzystwie ojca, z którym oskarżony wdał się w szarpaninę. - 'On krzyczał, iż mnie zabije, a młodzi przewrócili nas obu' - sędzia Dariusz Kita, przewodniczący rozprawy, odczytał wyjaśnienia oskarżonego. - On, upadając na mnie, nadział się swoją szyją na ostrze sekatora. Ja próbowałem się spod niego wydostać. On, znowu szarpiąc się, nadział się drugi raz na ostrze sekatora, tym razem tułowiem. Jego synowie wtedy podbiegli i zaczęli mnie dusić. Ja wtedy uderzałem sekatorem w ich kierunku na oślep, żeby mnie puścili. Oni w końcu mnie puścili, ja odłożyłem…