Małopolska policja sprostowała, iż dziś rano w rejonie obławy w Starej Wsi jednak nie widziano Tadeusza Dudy, natomiast odnotowano hałasy przypominające strzały. Jak ustalono – były wywołane przez petardy odpalane przez właściciela jednej z posesji. Informacje o tym, iż poszukiwany był widziany, podała policja na antenie TVN24.