Polka skarży się na Ryanair. "Czułam się jak terrorystka"

1 tydzień temu
Zdjęcie: Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta


Pani Daria to kolejna osoba w ciągu ostatnich kilku tygodni, która zgłosiła się do redakcji "Gazety Wyborczej" po niemiłych doświadczeniach z linią Ryanair. Kobieta miała polecieć z nimi z Modlina do Salonik. Jednak na lotnisku doszło do incydentu, w...
Idź do oryginalnego materiału