– Nieletni zdemolował drzwi jednego z pomieszczeń i uciekł przez okno. W krótkim czasie zorganizowano kilkunastu funkcjonariuszy, którzy rozpoczęli poszukiwania. Dyżurny komendy przekazał rysopis 17-latka patrolom znajdującym się w służbie – informuje podkom. Małgorzata Pychner, asystent ds. prasowo-informacyjnych komendanta powiatowego policji w Garwolinie.
Policjanci z Posterunku Policji w Pilawie niespełna w dwie godziny od zgłoszenia zauważyli osobę przypominającą rysopisem poszukiwanego, która na widok radiowozu ukryła się w pobliskim lesie. Funkcjonariusze uzyskali też informację, iż chłopak może próbować dostać się do Warszawy do kolegi. Postanowili wykorzystać ten fakt.
– Kiedy 17-latek pojawił się na stacji PKP w Pilawie policjanci przystąpili