Policyjny pilotaż po zdrowie 8-letniego chłopca

1 rok temu
Zielonogórscy policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji z wielkim zaangażowaniem udzielili pomocy kobiecie, która musiała gwałtownie dostać się do szpitala, bo jej dziecko wymagało natychmiastowej pomocy lekarskiej. Mundurowi pilotowali ich od Cigacic, aż do samej izby przyjęć. Dzięki policjantom, gwałtownie i bez przeszkód dojechali na miejsce, a dzięki sprawnej reakcji dyżurnych z komendy miejskiej, lekarze już czekali na małego pacjenta i natychmiast się nim zajęli.
Nietypowy przebieg miała jedna ze służb pełnionych przez zielonogórskich policjantów Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji, którzy mieli zaplanowane działania na terenie naszego miasta, podczas których dbali o bezpieczeństwo mieszkańców. Nic nie zapowiadało, iż za chwilę będą pilotować jadącą z Sulechowa do Zielonej Góry kobietę, aby uratować zdrowie jej dziecka.

Gdy policjanci realizowali swoje zadania, w tym czasie dyżurni w komendzie miejskiej odebrali telefon od podenerwowanej kobiety, która poprosiła o pomoc w pilotażu samochodu do zielonogórskiego szpitala. Z jej relacji wynikało, iż wiezie do szpitala swojego 8-letniego synka i istnieje podejrzenie, iż może być w bardzo poważnym stanie, choćby zagrażającym jego życiu. Dyżurni pozostali w kontakcie telefonicznym z kobietą, aby wiedzieć, gdzie ta się znajduje i jednocześnie skierowali w jej stronę wolny patrol policjantów z oddziałów prewencji. Dzięki sprawnej koordynacji dyżurnych obydwa pojazdy niedługo się spotkały i mundurowi rozpoczęli pilotowanie matki z chorym dzieckiem. Wspólne działania dyżurnych i patrolu sprawiły, iż chłopiec gwałtownie i bezpiecznie dojechał na miejsce, gdzie już czekali powiadomieni o sytuacji lekarze. Na szczęście okazało się, iż po interwencji medyków i podaniu odpowiednich leków mały pacjent został niedługo wypisany ze szpitala do domu.

Wdzięczna za okazaną pomoc matka podziękowała funkcjonariuszom za zaangażowanie w tej trudnej sytuacji. Zarówno policjanci oddziałów prewencji, jak i dyżurni mieli wielką satysfakcję, iż dzięki swojemu zaangażowaniu, profesjonalizmowi oraz szybkości działania udało się pomóc w ratowaniu zdrowia 8-letniego chłopca. Wypełniając swoje obowiązki, policjanci pokazali w ten sposób, ile znaczą słowa roty ślubowania, a także hasło przewodnie Polskiej Policji: „Pomagamy i chronimy”.

(KWP w Gorzowie Wlkp. / kp)

fot.policja.pl

Idź do oryginalnego materiału