Policyjne pensje za granicą. Ile zarabia policjant w Niemczech i USA w 2025 roku?

niebiescy997.pl 19 godzin temu

Temat zarobków w Policji zawsze budzi emocje – w pokoju socjalnym czy podczas nocnej służby nieraz zastanawiamy się, ile zarabiają nasi koledzy po fachu za granicą, czy ich wynagrodzenie jest większe, a może podobne do naszego? W końcu każdy z nas włożył mundur nie dla kokosów, ale godziwe wynagrodzenie należy się jak psu buda! Spójrzmy więc, jak wyglądają zarobki polskich policjantów na tle kilku wybranych państw europejskich i anglosaskich – Niemiec, Stanów Zjednoczonych Ameryki, Wielkiej Brytanii, Francji, Austrii, Czech oraz Włoch. Z artykułu dowiesz się ile zarabia policjant w Niemczech, USA i innych wymienionych wyżej państw

Zarobki polskich policjantów w 2025 roku

Zacznijmy od naszego podwórka. Ile zarabia policjant w Polsce w 2025 roku? Na szczęście w ostatnich latach pensje poszły w górę – w 2024 roku podwyżki wyniosły średnio ok. 20%, a w 2025 roku wzrosły o kolejne 5% . Dziś początkujący funkcjonariusz (kursant) dostaje około 5230 złotych netto na rękę, a po ukończeniu kursu podstawowego jako posterunkowy – około 5600 zł netto. W miarę zdobywania doświadczenia i awansów kwoty rosną. Dzielnicowy czy detektyw z paroma latami służby może liczyć w przybliżeniu na 6–7 tysięcy złotych netto, a kierownik referatu czy naczelnik wydziału na zarobki rzędu choćby 8–8,5 tysięcy złotych na rękę. Te wartości to oczywiście średnie orientacyjne – sporo zależy od regionu, wysługi lat, dodatków i nagród.

Policja to nie tylko goła pensja zasadnicza. Każdy z nas wie, iż uposażenie składa się z wielu elementów: podstawy zależnej od grupy zaszeregowania, do tego dodatek za stopień, dodatek stażowy za lata służby, dodatek służbowy (funkcyjny) za pełnioną funkcję, różne dodatki specjalne (np. za służbę w warunkach szkodliwych czy w oddziałach AT), no i oczywiście nagrody, premie uznaniowe oraz słynna „trzynastka” (dodatkowe wynagrodzenie roczne). Summa summarum, po zliczeniu wszystkiego nasza comiesięczna wypłata netto trafiająca na konto wygląda lepiej niż sama podstawa z tabeli – choć umówmy się, wciąż daleko jej do ideału. (Szczegółowe omówienie składników uposażenia znajdziecie w artykule Ile zarabia policjant w 2025 roku? na naszym blogu – https://niebiescy997.pl/ile-zarabia-policjant-w-2025-roku/)

Mimo narzekań, trzeba przyznać, iż młody policjant zarabia dziś porównywalnie do średniej krajowej. Dla kandydatów wstępujących do służby argument finansowy jest coraz mocniejszy – jeszcze kilka lat temu startowaliśmy z dużo niższego poziomu. Oczywiście pieniądze to nie wszystko. Stabilna służba, przywileje (emerytura po 25 latach, mundurówka, trzynasta pensja, mieszkaniówka w Policji – nowy dodatek) i poczucie misji też trzymają nas w formacji, choć nie ukrywajmy – podwyżki zawsze cieszą.

Ile zarabia policjant w Niemczech?

Skoro już ponarzekaliśmy na nasze zarobki, z czystej ciekawości zajrzyjmy do portfeli naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy słyną z porządku i – jak się okazuje – całkiem przyzwoitych pensji policyjnych. Przeciętny niemiecki policjant zarabia około 3 700 € brutto miesięcznie. To sporo więcej niż u nas (3,7 tys. € to ponad 17 tys. zł brutto), ale warto dodać, iż w Niemczech podaje się kwoty przed opodatkowaniem, a tamtejsze podatki i ubezpieczenia potrafią solidnie uszczuplić wypłatę.

Rzecz jasna, zarobki w policji niemieckiej zależą od landu (regionu) oraz stopnia i stażu. W najlepiej płacącej Badenii-Wirtembergii policjant otrzymuje około 3550 € brutto na miesiąc, podczas gdy w Saksonii – około 3000 € brutto. Te różnice rzędu kilkunastu procent wynikają z odmiennych stawek landowych – każdy land ma własną tabelę płac. Mimo to niemieccy mundurowi są jednymi z lepiej opłacanych w Europie. Dla porównania, statystyczny 35-letni policjant z 10-letnim stażem zarabia w Niemczech około 4200 € brutto miesięcznie (dane uśrednione za 2023 rok).

A co na początku kariery? choćby w trakcie szkolenia niemiecki kursant dostaje około 1300 € brutto miesięcznie jako stypendium, a po ukończeniu akademii startuje z wynagrodzeniem podstawowym rzędu 2 990 € brutto. To więcej niż wielu cywilnych pracowników na starcie – ale pamiętajmy, iż mówimy o realiach kraju, gdzie choćby płaca minimalna wynosi 2153,76 € brutto. Niemieccy koledzy dostają też rozmaite dodatki (np. za służbę w jednostkach specjalnych, za pracę w dużym mieście, nadgodziny itp.), podobnie jak my otrzymujemy swój dodatek służbowy czy za warunki służby.

W Niemieckiej policji płace są dużo wyższe niż w Polsce, choć rozstrzał jest spory w zależności od landu. Niemiecki policjant może spokojnie utrzymać rodzinę ze swojej pensji, ale i koszty życia (mieszkania, usługi) są tam wyższe.

Ile zarabia policjant w USA?

Stany Zjednoczone to zupełnie inna bajka – zarówno pod względem organizacji policji, jak i wynagrodzeń. Amerykańscy policjanci w dużych miastach zarabiają bardzo dobrze, co jednak idzie w parze z wysokim ryzykiem i często wymagającą służbą. Średnie wynagrodzenie policjanta w USA wynosi około 67 290 $ rocznie, czyli około 5 600 $ miesięcznie brutto. Dla porównania, to w przybliżeniu o 38% więcej niż przeciętna pensja w USA (policjanci są tam wynagradzani powyżej średniej krajowej).

Trzeba jednak wiedzieć, iż w USA panują ogromne różnice płacowe w zależności od stanu, miasta i choćby hrabstwa. W bogatych metropoliach policjanci zarobią znacznie powyżej średniej, a w biedniejszych rejonach – poniżej. Przykładowo, w Kalifornii średnia roczna pensja to aż 120 000 $ (czyli 10 000 $ miesięcznie), a w Nowym Jorku około 8 500 $ miesięcznie. Z kolei na południu kraju płace są dużo niższe – w stanach takich jak Mississippi przeciętnie tylko 3 000 $ miesięcznie. Innymi słowy, policjant w Los Angeles zarobi choćby trzy razy tyle co policjant w małym miasteczku na południu USA.

W Stanach istotny jest też awans i staż służby. Nowy rekrut tuż po akademii może liczyć na około 40–55 tyś. $ rocznie, ale już sierżant z 5–10 letnim stażem wyciąga 85–120 tyś. $ rocznie, a oficerowie wyższych rang (porucznicy, kapitanowie z 20 latami służby) choćby 130–200 tyś. $ rocznie. To pokazuje, iż doświadczenie naprawdę się opłaca – dosłownie.

Oczywiście, amerykańskie kwoty podawane są brutto, a system podatkowy USA zabiera sporą część wypłaty. Policjant płaci podatek federalny (według progów od 10% do 37%), do tego dochodzą składki Social Security, Medicare oraz podatek stanowy (w zależności od stanu). W praktyce więc netto z tych imponujących sum zostaje mniej niż by się wydawało – np. w Kalifornii wysokie pensje “zjadają” wysokie podatki stanowe, podczas gdy na Florydzie czy w Teksasie brak podatku stanowego pozwala zatrzymać większą część pensji.

W USA występują potencjalnie najwyższe zarobki dla policjantów spośród opisywanych krajów, ale tylko w niektórych rejonach. Duże miasta płacą świetnie (choć tam też służba bywa najniebezpieczniejsza), za to prowincja – dużo skromniej. No i pamiętajmy, iż koszty życia w USA (szczególnie w metropoliach typu Los Angeles, Nowy Jork) są bardzo wysokie, co częściowo niweluje przewagę dolarowych wypłat.

Ile zarabia policjant w Wielkiej Brytanii?

Przenieśmy się teraz na Wyspy Brytyjskie. Zarobki policjantów w Wielkiej Brytanii (konkretnie w Anglii i Walii) również są całkiem konkurencyjne, choć nie tak zróżnicowane regionalnie jak w USA. Od 1 września 2024 brytyjscy funkcjonariusze dostali solidną podwyżkę – +4,2% do pensji – co oznacza, iż w tej chwili początkujący konstabl (policjant najniższego stopnia) zarabia około 31  163 £ rocznie brutto (Źródło: gov.uk). To daje mniej więcej 2 600 £ brutto miesięcznie, czyli w przeliczeniu 14–15 tys. złotych brutto. W samej tylko stolicy dochodzi jeszcze London weighting – dodatek za służbę w Londynie – który podnosi początkową pensję londyńskiego policjanta o średnio 3150 £ brutto rocznie.

Wynagrodzenie rośnie wraz ze stażem. Typowy constable po 6 latach służby w Anglii zarabia około 50 257 £ brutto rocznie. To ponad 4 tys. £ miesięcznie, czyli niemal dwukrotność pensji startowej – całkiem niezły progres jak na 6 lat pracy. Sierżant czy inspektor z dłuższym stażem może wyciągnąć w okolicach 60–70 tys. £ rocznie, a najwyżsi stopniem oficerowie zbliżają się do 100 tys. £ rocznie – przeciętnie komendant (Chief Superintendent) otrzymuje około 98 tys. £ rocznie.

Warto dodać, iż brytyjscy policjanci mają też świadczenia dodatkowe – m.in. atrakcyjny program emerytalny (po 35 latach służby ok. 2/3 pensji), płatne nadgodziny, dodatki za służbę w święta itp. Ogólnie rzecz biorąc, policja w UK oferuje stabilną karierę i zarobki umożliwiające utrzymanie klasy średniej. Co prawda koszty życia w Wielkiej Brytanii (szczególnie w Londynie) są wysokie, ale pensje mundurowych są do tego dostosowane.

Ile zarabia policjant we Francji?

Francuska policja – podobnie jak polska – jest formacją państwową o scentralizowanej strukturze (Policja Narodowa, Żandarmeria). Zarobki francuskich policjantów plasują się mniej więcej pośrodku stawki zachodnioeuropejskiej. Według europejskich danych, policjant z 10-letnim stażem we Francji zarabia średnio 3 395 brutto miesięcznie. To mniej niż w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, ale wciąż znacznie więcej niż w Polsce (3,4 tys. € to około 15–16 tys. złotych brutto).

Francuski gardien de la paix (odpowiednik naszego policjanta po kursie podstawowym) zarabia na początku kariery około 2 100 € brutto miesięcznie, co daje około 1 600 € na rękę (Źródło: gmf.fr). Dla kontekstu, płaca minimalna (SMIC) we Francji w 2025 roku wynosi 1 802 € brutto, więc startowe pensje policji są tylko trochę wyższe od minimum. Po kilku latach służby uposażenie jednak rośnie – po 5 latach może przekroczyć 2,5–3 tys. € brutto, a doświadczony oficer lub detektyw zarobi 4–5 tys. € brutto miesięcznie. Najwyżsi rangą we francuskiej Policji (oficerowie kierownicy) też nie mogą narzekać. Wynagrodzenie na koniec kariery dla oficera to okolice 4,5 tys. € netto (czyli ponad 8–9 tys. € brutto).

Francja, choć bogata, ma dość średnie policyjne płace na tle Europy Zachodniej – przykładowo we wspomnianych Niemczech mundurowi zarabiają więcej. Z drugiej strony, Francuzi borykają się z dużymi wyzwaniami (protesty, zagrożenie terrorystyczne), co skłoniło rząd do stopniowego podnoszenia wynagrodzeń i dodatków dla służb. Francuscy policjanci mają też liczne dodatki, m.in. premię za służbę w regionie paryskim, dodatki za służbę nocną, a także mieszkania służbowe w dużych miastach (co częściowo rekompensuje koszty życia).

We Francji zarobki policjantów są przyzwoite, choć nie rekordowe – na poziomie 3 tys. € brutto (średnio), z możliwością dobicia do 4–5 tys. € brutto w wyższych stopniach. Jak w każdym kraju, realna zasobność portfela zależy od kosztów życia, a te w Paryżu czy na Lazurowym Wybrzeżu potrafią sprawić, iż choćby porządna pensja rozchodzi się w mig.

Ile zarabia policjant w Austrii?

Austria to kraj, w którym zawód policjanta jest naprawdę dobrze opłacany – szczególnie na tle Europy Środkowej. Już w trakcie szkolenia nowo przyjęci funkcjonariusze otrzymują wynagrodzenie, w pierwszym roku około 2 380 € brutto miesięcznie, a w drugim już 2 895 €. Po ukończeniu kursu i rozpoczęciu służby podstawowa pensja rośnie do około 3 105 € brutto.

Na tym jednak się nie kończy – austriaccy policjanci mają rozbudowany system dodatków. Do podstawy dochodzą m.in. dodatki za służbę patrolową, za pracę w warunkach zagrożenia, za noce i święta oraz za nadgodziny. W praktyce powoduje to, iż świeżo upieczony funkcjonariusz w 2025 roku może liczyć na zarobki rzędu 4 800–4 900 € brutto miesięcznie. W przeliczeniu na złotówki to około 20 tys. zł brutto (Źródło: goed.at).

Koszty życia w Austrii nie należą do najniższych – wynajem mieszkania w Wiedniu to wydatek rzędu 1 000 € miesięcznie plus rachunki. Ale choćby przy takich kosztach pensja pozwala na swobodne utrzymanie się i utrzymanie rodziny. Austria jest jednym z tych krajów, gdzie policjant zarabia na poziomie klasy średniej i nie musi martwić się o podstawowe wydatki.

Ile zarabia policjant w Czechach?

Nasi południowi sąsiedzi płacą policjantom wyraźnie mniej niż na Zachodzie, choć i tu widać postęp. Podstawowa pensja początkującego funkcjonariusza Policji Czeskiej to w 2025 roku około 31 570 CZK brutto miesięcznie, czyli w przeliczeniu na euro około 1 300 €, a w złotówkach około 5,5 tys. złotych.

Już na etapie szkoły policyjnej młodzi Czesi otrzymują wynagrodzenie oraz darmowe zakwaterowanie i wyżywienie. Po kilku latach służby płace rosną do około 49 tys. CZK (około 2 000 €), co daje realny awans finansowy. Do tego dochodzą dodatki za wysługę lat oraz jednorazowe premie rekrutacyjne (nawet 110–150 tys. CZK za ukończenie kursu).

Problemem pozostają koszty życia, szczególnie w Pradze. Średni czynsz za małe mieszkanie w stolicy to około 15–20 tys. CZK, czyli niemal połowa pensji początkującego policjanta. Poza Pragą sytuacja wygląda dużo lepiej – w mniejszych miastach policjant zarabia mniej więcej tyle, by spokojnie się utrzymać. Ogólnie rzecz biorąc, w Czechach służba daje stabilne dochody, ale raczej nie pozwala na życie ponad stan.

Ile zarabia policjant we Włoszech?

We Włoszech policjant na starcie kariery zarabia stosunkowo kilka w porównaniu do lokalnych kosztów życia. Szeregowy agent polizia di Stato dostaje na konto około 1 250–1 350 € netto miesięcznie, co odpowiada mniej więcej 1 600 € brutto. To kwota kilka wyższa od włoskiej płacy minimalnej.

Dzięki dodatkom – np. za służbę nocną, świąteczną czy nadgodziny – zarobki można nieco podciągnąć. Jednak początkowe pensje policjantów są uważane za skromne. Wielu młodych funkcjonariuszy, zwłaszcza w dużych miastach jak Rzym czy Mediolan, musi mieszkać z rodziną albo dojeżdżać z ościennych miejscowości. Średni czynsz za kawalerkę w Rzymie to ok. 980 € miesięcznie, czyli ponad połowa pensji.

Dopiero wraz ze stażem i awansami sytuacja poprawia się wyraźnie. Inspektor czy komisarz z doświadczeniem może zarabiać 3–4 tys. € netto, co pozwala na swobodne życie. Na starcie jednak włoscy policjanci muszą liczyć każdy grosz i nadrabiać nadgodzinami.

Ile zarabia policjant na Ukrainie?

Ukraina to trudny temat – szczególnie teraz, w czasie wojny. Minimalna pensja policyjna w 2025 roku to około 17 000 UAH miesięcznie, co daje w przeliczeniu nieco ponad 1 600 zł. To kwota, za którą naprawdę ciężko się utrzymać. Dla porównania, wynajem mieszkania w Kijowie potrafi kosztować 8–10 tys. UAH, czyli ponad połowę pensji.

Rząd przyznaje, iż płace są za niskie i zapowiada reformy. W planach jest ustawa, która miałaby powiązać policyjne wynagrodzenia z płacą minimalną – minimalny etat policyjny miałby wynosić 10-krotność najniższego wynagrodzenia. W praktyce oznaczałoby to około 30 tys. UAH miesięcznie, czyli 3,5–4 tys. złotych (Źródło: komersant.ua).

Na razie jednak policjanci muszą radzić sobie z niskimi wypłatami, często uzupełnianymi dodatkami wojennymi i specjalnymi. Te świadczenia poprawiają sytuację, ale wciąż trudno mówić o komfortowym poziomie życia. Ukraińska policja walczy przez to z dużą rotacją i odpływem ludzi do lepiej płatnych zawodów – zarówno w kraju, jak i za granicą.

Gdzie policjanci zarabiają najwięcej?

Przyglądając się powyższym informacjom, łatwo zauważyć, iż policjanci w bogatszych krajach zarabiają znacznie więcej niż w Polsce. Rzędu kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie brutto – to kwoty, o których wielu z nas może pomarzyć. Najwyższe uposażenia mają z pewnością funkcjonariusze w USA (choć tam dysproporcje są ogromne) oraz w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Austrii. Polska niestety w tych rankingach plasuje się daleko w tyle – według danych Eurostat przeciętny doświadczony policjant (35 lat życia, 10 lat służby) zarabia około 1 650 € brutto miesięcznie, podczas gdy na Zachodzie normą jest 3–4 tys. €.

Cóż, trawa za granicą często wydaje się bardziej zielona, ale trzeba brać poprawkę na realia. Policjant w Niemczech czy UK faktycznie dostaje na konto więcej euro czy funtów, ale koszty życia (mieszkanie, jedzenie, podatki) są tam odpowiednio wyższe. Po ich odjęciu różnice nieco się zmniejszają, choć dalej pozostają odczuwalne. Nie dziwi więc, iż niektórzy młodzi mundurowi rozważają emigrację za pracą – zwłaszcza ci znający język i niemający jeszcze rodziny w krajach zachodnich.

Z drugiej strony, służba w Policji to coś więcej niż stan konta. Wielu z nas ceni sobie pracę w swoim kraju, wśród swoich ludzi, stabilność zatrudnienia, przywileje socjalne i emerytalne, a także po prostu dumę z noszenia polskiego munduru. Wyższa pensja za granicą idzie w parze z koniecznością odnalezienia się w obcym systemie prawnym i kulturowym – co nie każdemu odpowiada.

Miejmy nadzieję, iż nasze policyjne pensje będą dalej rosły, zbliżając się krok po kroku do zachodnich standardów. Już teraz młody policjant zarabia więcej niż kilka lat temu i trend jest zwyżkowy. Oby kolejne lata przyniosły nam dalsze podwyżki uposażeń, bo dobrze zmotywowany (także finansowo) funkcjonariusz to korzyść dla całego społeczeństwa!

Idź do oryginalnego materiału