Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do pomyłki doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynował akcję. Podkarpacka policja wszczęła kontrolę.