Policjant zastrzelił 39-latka, który nożem zaatakował jego koleżankę. "To była obrona konieczna"

Zdjęcie: Do zdarzenia doszło w niedzielę 9 listopada w Pobiedziskach pod Poznaniem


Nowe fakty w sprawie tragedii, która w niedzielę 9 listopada rozegrała się w Pobiedziskach pod Poznaniem. Agresywny 39-latek zaatakował nożem policjantkę, a jej kolega z patrolu oddał do niego trzy strzały. Wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały, iż sprawca zginął od dwóch strzałów w brzuch. — Policjant nie usłyszał żadnych zarzutów, naszym zdaniem działał w obronie koniecznej w celu odparcia bezprawnego ataku — mówi Onetowi prokurator Michał Smętkowski z poznańskiej Prokuratury Okręgowej.