Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał złodzieja

1 rok temu
Kryminalny z komendy ze Świecia, robiąc zakupy w czasie wolnym od służby, ruszył w pościg za sprawcą kradzieży. Już po chwili złodziej był w rękach policjanta, a skradziony przez niego telefon wrócił na półkę w sklepie. Jak się okazało, nie był to jego pierwszy raz, dlatego usłyszał 4 zarzuty, na dodatek w recydywie, więc grozi mu do 7,5 roku więzienia.
W minioną środę, 14.06.2023 roku, policjant ze Świecia, będąc w czasie wolnym od służby, w trakcie zakupów w sklepie ze sprzętem RTV i AGD zauważył mężczyznę, który zachowywał się nerwowo, trzymając w ręku pudełko z telefonem. W pewnym momencie schował je do spodni i udał się szybkim krokiem do wyjścia. Funkcjonariusz zareagował natychmiast. Ruszył za złodziejem, jednocześnie nakazując mu by ten się zatrzymał. Wtedy mężczyzna zaczął uciekać. Mundurowy gwałtownie skrócił dystans, który ich dzielił i już po chwili go zatrzymał. Następnie udał się z zatrzymanym do sklepu, aby przekazać skradziony telefon.

W toku postępowania okazało się, iż w krótkim czasie mężczyzna dokonał innych kradzieży sprzętu rtv oraz artykułów spożywczych.

Prowadzący dochodzenie policjanci zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie 34-latkowi czterech zarzutów. Mężczyzna odpowie za kradzieże, na dodatek jako recydywista. Za przestępstwo, o które jest podejrzany grozi do 5 lat pozbawienia wolności, ale w jego sytuacji wymiar kary się zwiększy. Może teraz trafić do więzienia na 7,5 roku, ale o tym zadecyduje już sąd.

(KWP w Bydgoszczy / mw)

Idź do oryginalnego materiału