Policjant przerywa milczenie i przyznaje się do winy. Trwa proces ws. zabójstwa w Żernikach

1 rok temu
W aktach była pustka – mówił w sądzie Piotr R., jeden z policjantów oskarżonych o przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy w dokumentach w związku z zabójstwem 21-letniej kobiety w Żernikach. Dodał, iż sfałszowanie notatek „to była najbardziej bezmyślna i najgłupsza rzecz, jaką mogliśmy zrobić".
Idź do oryginalnego materiału