Dyskretnie śledząc biznesmena, agenci zauważyli, iż za każdym razem towarzyszy mu w roli ochrony warszawski policjant - czytamy w raporcie CBA. Policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych wzięło pod lupę funkcjonariusza, który ochraniał właściciela marki Red is Bad, gdy ten wypłacał miliony złotych - dowiedział się tvn24.pl.