W listopadzie 2005 roku w lesie w Zabrzu znaleziono nadpalone ciało mężczyzny. Sekcja wykazała, iż mężczyzna został uduszony, a do jego podpalenia doszło już po śmierci. Po sprawdzeniu odcisków palców okazało się, iż zamordowany to 50-letni mieszkaniec Malborka, który poopuszczeniu aresztu śledczego od roku przebywał w Zabrzu. Pracujący wówczas nad sprawą śledczy wykonali szereg czynności, by ustalić sprawcę lub sprawców zbrodni. Policjanci m.in. przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsc związanych ze sprawą zabójstwa oraz przesłuchali wiele osób mogących mieć wiedzę na temat zajścia. Już wtedy wstępnie wytypowali osoby, które mogły być odpowiedzialne za zabójstwo. Nie mogli tego jednak udowodnić, ponieważ podejrzewani przygotowali sobie alibi i zgodnie podawali korzystny dla nich przebieg wydarzeń. Mimo wielomiesięcznych, intensywnych działań, w tym przesłuchaniu kolejnych osób, sprawa pozostawała nierozwiązana. Jednak przestępcy nigdy nie mogą czuć się bezkarnie, a sprawiedliwość może ich dosięgnąć choćby po wielu latach.
W 2022 roku do umorzonego postępowania wrócili śląscy policjanci z tzw. Archiwum X. Stróże prawa ponownie poddali szczegółowej analizie cały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Po raz kolejny przesłuchali również wiele osób, które ich zdaniem mogły mieć istotne informacje, w tym również mężczyzn, którzy byli podejrzewani o dokonanie zbrodni. Wnikliwe śledztwo ostatecznie pozwoliło ustalić rzeczywisty przebieg zdarzeń z 2005 roku i wskazać trzech mężczyzn z Zabrza, w tej chwili w wieku 39, 60 i 65 lat, jako sprawców zabójstwa.
Dzięki nowemu materiałowi dowodowemu, który zgromadzili policjanci z Zespołu do Spraw Przestępstw Niewykrytych KWP w Katowicach, podejrzani zostali doprowadzeni do gliwickiej Prokuratury Okręgowej, gdzie usłyszeli zarzut zabójstwa. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Gliwicach zdecydował o 3-miesięcznym areszcie wobec wszystkich mężczyzn. Za zabójstwo grozi im dożywotnie pozbawienie wolności.
Ta sprawa pokazuje, iż nie ma przestępstw doskonałych i bez względu na czas, jaki upłynął od momentu ich popełnienia, każde może zostać rozwiązane. Teraz, po wielu latach, sprawcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za swoje czyny.
policja.pl