Policjanci z siekierą w domu zabitego drwala Henryka. Po blisko roku mają nowe ślady
Zdjęcie: Henryk Kujawa z Łopuchówka został zabity w maju 2024 r. Teraz technicy zabezpieczali kolejne ślady.
Śledczy są coraz bliżej zatrzymania zabójcy 66-letniego drwala Henryka Kujawy z Łopuchówka (woj. wielkopolskie). W piątek 7 marca już drugi raz w tym tygodniu pojawili się w jego mieszkaniu, w którym został zamordowany. Tym razem mieli ze sobą... siekierę. A to dlatego, iż zrywali listwy w podłodze. Przyznają, iż dzięki użyciu skanera 3D odkryli ważne ślady, których wcześniej nie zauważono. To może być prawdziwy przełom w sprawie, która ciągnie się już wiele miesięcy.