Zapłakana kobieta za kierownicą gwałtownie jadącego samochodu, a z nią roczne dziecko z bardzo wysoką gorączką - to zobaczyli policjanci z grudziądzkiej grupy SPEED po zatrzymaniu pojazdu do kontroli. Decyzja w takiej sytuacji mogła być tylko jedna - pilotaż do szpitala z wykorzystaniem sygnałów uprzywilejowania.