Policjanci z Komisariatu Policji w Gdyni Chyloni udzielili pomocy mężczyźnie, który nagle upadł na chodnik i doznał ataku epilepsji. Dzięki ich natychmiastowej reakcji poszkodowany odzyskał przytomność jeszcze przed przyjazdem ratowników medycznych.
Wczoraj wieczorem st. post. Katarzyna Bartochowska oraz st. post. Szymon Cabaj patrolowali okolice ulic Okrzei i Morskiej. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę, który nagle osunął się na ziemię. Mundurowi błyskawicznie podjęli interwencję. Po sprawdzeniu stanu mężczyzny okazało się, iż ma on napad padaczkowy.
Policjanci wezwali pogotowie i od razu przystąpili do udzielania pierwszej pomocy. Zabezpieczyli głowę poszkodowanego, usunęli z otoczenia przedmioty, o które mógłby się uderzyć, oraz monitorowali jego oddech i czynności życiowe. Gdy drgawki ustąpiły, ułożyli go w pozycji bezpiecznej i przez cały czas kontrolowali jego stan. Mężczyzna odzyskał przytomność jeszcze przed przyjazdem ratowników. Po badaniu przeprowadzonym na miejscu zespół medyczny zdecydował o przewiezieniu go do szpitala.
Jak pomóc osobie podczas napadu padaczkowego?
Napad może wystąpić w każdej chwili i niemal w każdym miejscu, dlatego warto pamiętać o kilku kluczowych zasadach:
- zabezpiecz głowę osoby poszkodowanej przed urazem,
- usuń z otoczenia niebezpieczne przedmioty,
- nie wkładaj niczego do ust — takie działanie może spowodować obrażenia,
- po ustąpieniu drgawek ułóż chorego w pozycji bezpiecznej,
- monitoruj oddech i świadomość do czasu przyjazdu ratowników,
- wezwij pomoc medyczną, szczególnie gdy napad trwa dłużej niż kilka minut lub jest to pierwszy taki epizod.
Szybka reakcja świadków zdarzenia często ma najważniejsze znaczenie i może uratować zdrowie, a choćby życie.

1 dzień temu










English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·