Policjanci skontrolowali przewozy osób „na aplikację” w Rzeszowie. Posypały się mandaty

Sprawdzali nie tylko uprawnienia do kierowania, licencje, ale także stan techniczny pojazdów i sposób, w jaki przewożeni byli pasażerowie. (Fot. Policja)

Policjanci wspierani przez funkcjonariuszy Inspekcji Transportu Drogowego, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Straży Granicznej kontrolowali pojazdy i kierowców świadczących usługi przewozowe „na aplikację”. Sprawdzano uprawnienia kierowców i ich trzeźwość, a także stan techniczny samochodów. Podczas działań skontrolowano 51 pojazdów, ujawniając 18 wykroczeń.

Sprawdzali nie tylko uprawnienia do kierowania, licencje, ale także stan techniczny pojazdów i sposób, w jaki przewożeni byli pasażerowie.W piątkowe działania, oprócz policjantów ruchu drogowego i wydziału kryminalnego z komendy wojewódzkiej w Rzeszowie, komendy miejskiej zaangażowani byli również inspektorzy transportu drogowego, funkcjonariusze służby celno-skarbowej oraz straży granicznej. Sprawdzali nie tylko uprawnienia do kierowania, licencje, ale także stan techniczny pojazdów i sposób, w jaki przewożeni byli pasażerowie.

Działania przeprowadzono w godz. od 14 do 22 na ulicach Rzeszowa. Ich celem było ujawnianie nieprawidłowości w okazjonalnym przewozie osób, jak również eliminowanie kierowców, będących pod wpływem alkoholu lub substancji odurzających.

Podczas prowadzonych działań policjanci skontrolowali 51 taksówek „na aplikację”. Ujawnili 18 wykroczeń. 15 kierowców zostało ukaranych mandatami karnymi, kolejnych 2 zostało pouczonych, wobec jednego skierowano wniosek o ukaranie do sądu. Z uwagi na niewłaściwy stan techniczny pojazdu policjanci zatrzymali 3 dowody rejestracyjne.