13 maja 2023 roku legniccy policjanci zostali poinformowani o ujawnieniu nad Kaczawą zwłok, które ukryte były w gęstych zaroślach. Natychmiast na miejsce skierowano specjalny policyjny zespół, który z udziałem prokuratora wykonał szczegółowe oględziny, a także zabezpieczył każdy ślad mogący doprowadzić do sprawcy tej zbrodni.
Do działań od razu przystąpili także funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu z Legnicy oraz biegli z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, a także specjaliści z pionu kryminalnego pracujący dotychczas nad najbardziej skomplikowanymi sprawami tego typu. Dokładne i wielogodzinne analizy każdego ze zgromadzonych materiałów, typowania osób podejrzewanych oraz wieloobszarowa i żmudna praca operacyjna, przyniosła szybkie rezultaty.
Stosowane przez funkcjonariuszy nowe technologie dały podstawę do typowania sprawcy. Okazało się, iż związek ze sprawą może mieć mieszkaniec Legnicy i jego zatrzymanie było już tylko kwestią czasu.
We wtorek (23.05.2023) funkcjonariusze zatrzymali 37-latka oraz 35-latkę mogącą mieć także związek z zabójstwem kobiety.
Zebrany przez policyjnych śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie w legnickiej prokuraturze dwóch zarzutów mężczyźnie, które dotyczyły zabójstwa oraz znieważenia zwłok, a kobieta usłyszała zarzut poplecznictwa.
Prokurator wystąpił już do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec zatrzymanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania i posiedzenie w tej sprawie odbędzie się dziś.
37-letniemu mężczyźnie, który był już wcześniej karany, za popełnione przestępstwo grozić może kara choćby dożywotniego pozbawienia wolności. Natomiast kobiecie za pomoc w zacieraniu śladów zbrodni grozić może kara do 5 lat więzienia.
(KWP we Wrocławiu / kp)