Policjanci przez cały czas prowadzą poszukiwania 58-letniego Jerzego Borkowskiego z Kościerzyny. Ich działania skupiają się m.in. na terenach leśnych. W czasie uch trwania funkcjonariusze wykorzystują psy służbowe oraz drony. Przypomnijmy, iż 11 listopada tego roku policjanci kościerskiej komendy zostali powiadomieni przez żonę o tym, iż 58-letni Jerzy Borkowski ostatni raz widziany był w niedzielę 10 listopada, około godziny 15.00, gdy wyszedł z mieszkania w Kościerzynie. Do chwili obecnej nie powrócił ani nie skontaktował się z bliskimi. Zaginiony ma ok. 183 cm wzrostu, waży 92 kg, ma krępą budowę ciała, twarz pociągłą, oczy ciemne i włosy krótkie koloru siwego. W dniu zaginięcia ubrany był w ciemnoszarą, a od połowy ciemnozieloną kurtkę, niebieskie spodnie jeansowe i buty zimowe skórzane, na głowie miał czapkę z daszkiem kol. czarnego, nosi okulary. [person:89963]- Policjanci natychmiast po zgłoszeniu zajęli się tą sprawą, przesłuchali świadków, zabezpieczyli monitoring. W działaniach poszukiwawczych w terenie, które obejmowały m.in. otaczające Kościerzynę lasy, brali udział strażacy z OSP Łubiana i Wielki Klincz, pracownicy Nadleśnictwa Kościerzyna, Ochotnicze Pogotowie Poszukiwa