W piątek rano mieszkańców ul. Góralskiej w Gdańsku zaniepokoił widok płomieni. Drewniany krzyż, wraz z obrazem Matki Boskiej, został uszkodzony w pożarze. Policja prowadzi intensywne śledztwo, by wyjaśnić sprawę i zatrzymać osoby, która zdecydowała się na podpalenie krzyża.
Dramatyczny poranek na Niedźwiedniku w Gdańsku
Tuż po godzinie 5:00 rano policja otrzymała zgłoszenie o pożarze. Na miejscu stwierdzono, iż krzyż uległ częściowemu spaleniu, a zawieszony na nim obraz Matki Boskiej został osmolony. Dodatkowo zniszczono fragmenty płotu okalającego krzyż.
Straty oszacowano na 10 tysięcy złotych – powiedziała portalowi wbijamszpile.pl podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Czytaj więcej: Przemysław Babiarz. Głos odważnej wiary w świecie mediów
Eksperci i policja na tropie
Na miejscu pracowali funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technik kryminalistyki. Do analizy włączył się także biegły z zakresu pożarnictwa, który zabezpieczył najważniejsze ślady.
Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia, powinien zgłosić się do najbliższego komisariatu. Liczy się każda wskazówka – apeluje Ciska.
Policja weryfikuje obecność kamer monitoringu w pobliżu miejsca zdarzenia, co może być najważniejsze w ustaleniu sprawcy.
Motywy podpalenie krzyża i poszukiwania sprawcy
Na ten moment funkcjonariusze nie podają szczegółów dotyczących motywów zdarzenia. Zniszczenie obiektu religijnego budzi jednak szczególne emocje wśród mieszkańców, którzy z niepokojem czekają na rozwój sprawy.
mn