Policja wparowała do Biedronki. Ręce opadają na widok tego, co tam się odstawiło
Zdjęcie: Biedronka
Niecodzienne sceny rozegrały się w ostatnich dniach na terenie jednej z Biedronek w województwie łódzkim. Zdenerwowany i zaniepokojony klient w pewnym momencie stwierdził, iż nie ma na co czekać i na miejsce wezwał policję. Biedronka się tłumaczy.