Policja użyła tasera wobec agresywnego 40-latka. Mężczyzna zmarł w szpitalu

ciechanowinaczej.pl 3 godzin temu
Trwają czynności wyjaśniające w sprawie tragicznego zdarzenia z ostatniej niedzieli (4 maja) Policja podjęła interwencję wobec 40-latka. Miał być agresywny, dlatego mundurowi użyli wobec niego tasera, czyli elektrycznego paralizatora. Mężczyzna stracił po tym przytomność i trafił do szpitala, gdzie zmarł. Komenda przedstawiła właśnie swoje oświadczenie w tej sprawie. Wszystko działo się w sąsiednim powiecie mławskim. Jak relacjonują policjanci, około godz. 23:35 dyżurny komendy otrzymał informację z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, iż odebrano zgłoszenie, w czasie którego zgłaszający mężczyzna używając wulgaryzmów, twierdził, iż został otruty. - Nie odpowiadał on jednak na pytania operatora numeru 112. Po kolejnych kilku minutach, interwencję zgłosiła rodzina zawiadamiającego, informując iż mężczyzna jest bardzo pobudzony - informuje mławska policja.

Na miejsce skierowano dwa patrole. We wskazanym domu jednorodzinnym mundurowi zastali bliskich 40-latka, którzy powiadomili, iż około dwie godziny wcześniej do mężczyzny była już wzywana karetka. Mieli dodać, iż 40-latek jest ponownie silnie pobudzony.

- Mężczyzna był w swoim pokoju. Na widok policjantów skierował w ich stronę gaz. Krzyczał, iż „zagazuje” policjantów. Mężczyzna nie reagował na polecenia wydawane przez policjantów, nie odrzucił trzyman
Idź do oryginalnego materiału