Policja rozbiła narkotykowy punkt w samym sercu Pragi. Miasto reaguje na falę przestępczości

Ulica Mała na Pradze Północ przez lata przyciągała filmowców swoim autentycznym klimatem. Dziś przyciąga uwagę z zupełnie innych powodów. Ostatnie wydarzenia pokazały, iż problemy z przestępczością w tej części Warszawy stały się poważnym wyzwaniem dla mieszkańców i służb.

Fot. Warszawa w Pigułce

Narkotyki w bramie, kamera na rogu. Policja rozbiła dilerkę na Małej

Na warszawskiej Pradze Północ doszło do kolejnej akcji wymierzonej w handlarzy substancjami psychoaktywnymi. Policjanci zatrzymali 50-letniego mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznych ilości nielegalnych substancji, w tym mefedronu, amfetaminy i kokainy. Interwencja służb to efekt dochodzenia prowadzonego w rejonie ulicy Małej, miejscu znanym funkcjonariuszom z powtarzających się zgłoszeń o przestępczości narkotykowej.

Mundurowi weszli do mieszkania podejrzanego tuż przed długim weekendem. Znaleźli tam nie tylko środki odurzające, ale też kontrabandę – 300 paczek nielegalnych papierosów. Zabezpieczono również gotówkę i telefony komórkowe. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i został objęty dozorem policyjnym.

Na apel mieszkańców i radnych, którzy od dawna domagali się poprawy bezpieczeństwa, miasto zapowiada konkretne działania. W rejonie Małej 10 zamontowana zostanie obrotowa kamera monitoringu miejskiego. Ulica, która niegdyś była planem zdjęciowym dla kultowych polskich filmów, dziś staje się symbolem walki z przestępczością.

Wiceprezydentka Renata Kaznowska zapowiedziała również wzmożony nadzór prewencyjny ze strony policji i straży miejskiej. Władze Warszawy reagują na niepokojące statystyki i liczne sygnały płynące od mieszkańców. Okolica, która przez lata była zaniedbywana, ma teraz szansę na realną zmianę.