Policja i prokuratura poszukują świadków wypadku, w którym k. Nowowoli zginęło trzech nastolatków, a czwarty został ciężko ranny. W sobotę w nocy auto prowadzone przez 19-latka wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Ofiary pochodziły z gminy Korycin; jej wójt ogłosił w poniedziałek trzydniową żałobę.
Organa ścigania proszą o kontakt wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu okoliczności tego wypadku. Doszło do niego ok. godz. 23 w minioną sobotę, w okolicach wsi Nowowola, na odcinku Sokolany-Korycin drogi wojewódzkiej nr 671.
Z nieustalonych na razie przyczyn opel wypadł na zakręcie z jezdni i czołowo uderzył w drzewo. Na miejscu zginęło troje nastolatków: 19-letni kierowca oraz dwóch pasażerów w wieku 17 i 16 lat.
Do szpitala z bardzo poważnymi obrażeniami trafił trzeci pasażer – 18-latek; przebywa on w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku. Jak powiedziała PAP rzecznik tej placówki Katarzyna Malinowska-Olczyk, chłopak przeszedł wielogodzinną operację, jest stan jest ciężki, a rokowania niepewne.
Śledztwo dotyczące wypadku prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sokółce. W poniedziałek – wspólnie z policją – wystosowała ona apel do osób, które mogą pomóc w ustaleniu okoliczności tego, co się stało.
„Wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia, proszone są o kontakt z dyżurnym sokólskiej komendy pod numerem telefonu 47 7123 212 lub z prokuraturą 85 722 99 60” – poinformowała media mł. asp. Magdalena Afonin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sokółce.
Wszystkie ofiary wypadku, to mieszkańcy gminy Korycin w powiecie sokólskim. Wójt Korycina Mirosław Lech ogłosił w poniedziałek trzydniową (do 18 grudnia włącznie) żałobę na jej terenie. Na znak żałoby flagi zostały przepasane kirem na masztach urzędu gminy oraz na budynkach, w których mieszczą się placówki samorządu.
„Jestem wstrząśnięty tragedią, która się wydarzyła. Składam wyrazy współczucia rodzinom i bliskim. Niech spoczywają w pokoju” – napisał Mirosław Lech w mediach społecznościowych.
Kondolencje bliskim ofiar przekazały też władze powiatu sokólskiego.(PAP)