Poletka Pana P.

2 godzin temu
Zdjęcie: Były poseł Janusz Palikot (P) doprowadzany przez funkcjonariuszy CBA do Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji we Wrocławiu Źródło: PAP /


W karierze politycznej i biznesowej wiele rzeczy uchodziło mu na sucho. Teraz Janusz Palikot ma problemy poważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Długi, tymczasowy areszt i zarzuty grożące długą odsiadką.



Zatrzymanie przez CBA i przedstawienie ośmiu zarzutów w oddziale Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. Siedem z nich dotyczy oszustwa, jedno – przywłaszczania mienia. Zagrożone są karą do 20 lat pozbawienia wolności. Wniosek o tymczasowy areszt. Tak wyglądał 3 października Janusza Palikota. Zaiste – był to czarny czwartek dla eksposła i jego biznesów. Zatrzymano również dwóch współpracowników Palikota – Przemysława B. (cztery zarzuty, w tym trzy dotyczące oszustwa i jeden dotyczący przywłaszczenia) oraz Zbigniewa B. (zarzut oszustwa). Wobec nich zastosowano środki o charakterze wolnościowym. Palikota aresztowano warunkowo na dwa miesiące.


„Zarzuty oszustwa przedstawione podejrzanym dotyczą doprowadzania ponad 5 tys. pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w związku z emisją akcji serii B przez spółki z Grupy Kapitałowej należącej do podejrzanych oraz organizowanymi, promowanymi i nadzorowanymi przez podejrzanych kampaniami pożyczkowymi” – poinformowała prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej.
Idź do oryginalnego materiału