Białoruska służba kontrwywiadu aresztowała 27-letniego zakonnika, obywatela Polski. Do zatrzymania doszło w mieście Lepel na terenie Białorusi.
Według białoruskiego KGB Polak miał wykraść plany ćwiczeń wojsk rosyjskich i białoruskich „Zapad-2025”.
„To prowokacja”
„Aresztowanie Polaka na Białorusi jest prowokacją” – w taki sposób sprawę skomentował rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.
Napisał on na jednym z portali społecznościowych, iż „aresztowanie polskiego obywatela przez białoruskie KGB to kolejna prowokacja reżimu Łukaszenki wymierzona w nasz kraj”. Dodał, iż polskie służby specjalne „nie wykorzystują zakonników do zbierania informacji o manewrach wojskowych”.
Aresztowanie polskiego obywatela przez białoruskie KGB to kolejna prowokacja reżimu Łukaszenki wymierzona w nasz kraj. Polskie służby specjalne nie wykorzystują zakonników do zbierania informacji o manewrach wojskowych.
— Jacek Dobrzyński (@JacekDobrzynski) September 4, 2025
Wczoraj wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski podczas briefingu w Waszyngtonie skrytykował białoruski reżim i zdementował informacje o szpiegu. „Sprawa jest konsultowana i nie pozostanie bez odpowiedzi” – dodał.