Polacy w szoku po zalogowaniu na konto. Budzą się bez pieniędzy

3 godzin temu

Polska cyberprzestrzeń doświadcza w tej chwili bezprecedensowej fali zorganizowanej działalności przestępczej, której skala osiągnęła rozmiary przypominające prawdziwą epidemię cyfrowych oszustw finansowych. Najnowsze dane zawarte w kompleksowym raporcie Zespołu Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego Komisji Nadzoru Finansowego dokumentują dramatyczną eskalację aktywności cyberprzestępców, którzy z każdym kolejnym rokiem udoskonalają swoje metody wyłudzania pieniędzy od polskich obywateli oraz rozwijają coraz bardziej wyrafinowane strategie manipulacji psychologicznej swoich potencjalnych ofiar.

Fot. Warszawa w Pigułce

Kompleksowa analiza zagrożeń cyberbezpieczeństwa przeprowadzona za rok 2024 ujawnia alarmujące tempo rozwoju przestępczości internetowej, które przekracza najgorsze prognozy specjalistów od bezpieczeństwa cyfrowego. Systematyczny wzrost liczby niebezpiecznych domen internetowych wykorzystywanych do działalności oszukańczej oraz postępująca profesjonalizacja metod stosowanych przez zorganizowane grupy cyberprzestępców wskazują na fundamentalną transformację krajobrazu zagrożeń w polskiej przestrzeni cyfrowej, która wymaga natychmiastowej oraz skoordynowanej odpowiedzi ze strony organów ścigania, instytucji nadzorczych oraz samego społeczeństwa.

Szokujące statystyki wzrostu cyberprzestępczości

Skala problemu cyberprzestępczości w Polsce osiągnęła rozmiary, które budzą głębokie oraz uzasadnione obawy wśród specjalistów od bezpieczeństwa cyfrowego oraz organów odpowiedzialnych za ochronę polskich konsumentów przed działalnością przestępczą w internecie. W ciągu dwunastu miesięcy 2024 roku Zespół CSIRT KNF zdołał zidentyfikować oraz oficjalnie zgłosić do krajowego centrum CERT Polska rekordową liczbę pięćdziesięciu jeden tysięcy dwustu czterdziestu jeden niebezpiecznych domen internetowych wykorzystywanych przez cyberprzestępców do prowadzenia różnorodnych form oszustw finansowych skierowanych przeciwko polskim internautom. Ta imponująca liczba reprezentuje dramatyczny oraz niepokojący wzrost o ponad siedemdziesiąt procent w porównaniu do analogicznych danych z roku 2023, kiedy służby bezpieczeństwa zdołały zidentyfikować trzydzieści tysięcy sto czterdzieści oszukańczych stron internetowych.

Jednak prawdziwie alarmujący obraz skali problemu wyłania się dopiero po przeprowadzeniu dogłębnej analizy długoterminowych trendów rozwoju cyberprzestępczości w Polsce, która obejmuje ostatnie cztery lata intensywnych obserwacji oraz monitorowania aktywności przestępczej w polskiej cyberprzestrzeni. Systematyczne porównanie danych statystycznych z kolejnych lat ujawnia niezwykle dynamiczny oraz nieprzerwany wzrost aktywności oszustów internetowych, który zdecydowanie przybrał charakter prawdziwej epidemii cyfrowej o zasięgu ogólnokrajowym. W roku 2022 polskie służby bezpieczeństwa cybernetycznego zgłosiły do oficjalnych rejestrów zagrożeń siedemnaście tysięcy dwieście niebezpiecznych domen internetowych, podczas gdy rok wcześniej, w 2021 roku, analogiczna liczba wynosiła zaledwie jedenaście tysięcy czterysta sześćdziesiąt osiem oszukańczych stron internetowych.

Te dramatyczne dane statystyczne oznaczają w praktyce, iż w ciągu zaledwie trzech lat obserwacji liczba oszukańczych stron internetowych działających w polskiej cyberprzestrzeni zwiększyła się niemal dokładnie pięciokrotnie, co stanowi bezprecedensowy wzrost aktywności przestępczej oraz świadczy o systematycznym, planowym oraz wysoce zorganizowanym rozwoju międzynarodowej działalności przestępczej ukierunkowanej na polską cyberprzestrzeń oraz polskich konsumentów. Ten wzrostowy trend wskazuje również na rosnącą atrakcyjność polskiego rynku internetowego dla zagranicznych grup cyberprzestępczych oraz na systematyczne słabości w krajowym systemie ochrony przed oszustwami finansowymi w sieci.

Dominacja sektora finansowego w statystykach zagrożeń

Szczególnie niepokojący oraz znaczący z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego jest fakt, iż oszukańcze domeny internetowe zidentyfikowane oraz zgłoszone przez wyspecjalizowany Zespół CSIRT KNF stanowiły znacznie ponad połowę absolutnie wszystkich niebezpiecznych stron internetowych oficjalnie wpisanych na krajową listę ostrzeżeń prowadzoną przez CERT Polska w całym roku 2024. Z ogólnej, imponującej liczby dziewięćdziesięciu dwóch tysięcy dwustu siedemdziesięciu dziewięciu domen internetowych umieszczonych na oficjalnej liście cybernetycznych zagrożeń dla polskich internautów, ponad połowa pochodziła bezpośrednio ze zgłoszeń zespołu specjalizującego się w monitorowaniu bezpieczeństwa sektora finansowego, co wyraźnie wskazuje na wyjątkową oraz systematyczną koncentrację międzynarodowych cyberprzestępców na różnorodnych oszustwach bezpośrednio związanych z pieniędzmi, inwestycjami finansowymi oraz usługami bankowymi.

Ta dysproporcja w statystykach zagrożeń jednoznacznie potwierdza, iż sektor finansowy oraz wszystkie związane z nim usługi cyfrowe stały się w tej chwili najważniejszym oraz najbardziej atrakcyjnym celem dla zorganizowanych grup cyberprzestępczych działających w polskiej przestrzeni internetowej. Koncentracja oszustów na tematyce finansowej wynika prawdopodobnie z kilku kluczowych czynników, włączając w to stosunkowo wysoką efektywność ekonomiczną tego typu przestępstw, relatywną łatwość dotarcia do potencjalnych ofiar poprzez powszechne kanały reklamowe oraz naturalną skłonność wielu Polaków do poszukiwania alternatywnych form inwestowania oszczędności w okresie niepewności ekonomicznej oraz niskich stóp procentowych oferowanych przez tradycyjne instrumenty oszczędnościowe.

Dodatkowo rosnąca popularność internetowych platform inwestycyjnych oraz cyfrowych usług finansowych wśród polskich konsumentów tworzy sprzyjające środowisko dla działalności oszukańczej, ponieważ coraz więcej osób jest skłonnych do eksperymentowania z nowymi formami inwestowania bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego czy doświadczenia w rozpoznawaniu potencjalnych zagrożeń. Ta sytuacja jest dodatkowo komplikowana przez agresywne kampanie marketingowe prowadzone przez legalnych dostawców usług finansowych, które często wykorzystują podobne techniki perswazji co cyberprzestępcy, co utrudnia przeciętnym konsumentom rozróżnienie między uczciwymi ofertami a oszukańczymi schematami.

Anatomia oszustw inwestycyjnych w polskiej cyberprzestrzeni

Szczegółowa analiza kategorii zagrożeń przeprowadzona przez zespół specjalistów CSIRT KNF ujawnia przytłaczającą oraz jednoznaczną dominację jednego konkretnego typu oszustw internetowych w polskiej cyberprzestrzeni. Fałszywe oferty inwestycyjne stanowiły niemal dziewięćdziesiąt procent wszystkich zidentyfikowanych przez służby zagrożeń cybernetycznych, obejmując dokładnie czterdzieści pięć tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt pięć niebezpiecznych domen internetowych spośród całkowitej liczby ponad pięćdziesięciu tysięcy oszukańczych stron wykrytych w ciągu roku 2024. Ta przytłaczająca statystyczna przewaga oszustw inwestycyjnych nad wszystkimi innymi formami cyberprzestępczości w Polsce wskazuje nie tylko na wyjątkowo wysoką skuteczność tego konkretnego typu ataków na polskich internautów, ale także na relatywną łatwość techniczną oraz organizacyjną, z jaką międzynarodowe grupy przestępców potrafią wprowadzać w błąd polskich konsumentów poprzez wykorzystywanie powszechnych ludzkich skłonności psychologicznych oraz obietnic szybkich, łatwych zysków finansowych wymagających minimalnego wysiłku czy wiedzy specjalistycznej.

Oszuści internetowi specjalizujący się w fałszywych ofertach inwestycyjnych wykorzystują szeroki oraz stale rozwijający się spektrum kanałów dystrybucji swoich oszukańczych ofert, koncentrując swoje wysiłki marketingowe głównie na platformach cyfrowych o największym zasięgu społecznym oraz najwyższej penetracji wśród polskich internautów. Popularne media społecznościowe, takie jak Facebook, Instagram czy YouTube, zaawansowane wyszukiwarki internetowe, przede wszystkim Google, oraz szeroko czytane serwisy informacyjne i portale internetowe stały się podstawowymi narzędziami w rękach wyrafinowanych cyberprzestępców, którzy dzięki profesjonalnie przygotowanych płatnych reklam, pozornie wiarygodnych artykułów sponsorowanych oraz atrakcyjnie zaprojektowanych treści promocyjnych systematycznie docierają do milionów potencjalnych ofiar w całej Polsce.

Szczególnie niepokojące jest wykorzystywanie przez przestępców zaawansowanych algorytmów reklamowych oraz technologii precyzyjnego targetowania demograficznego, które pozwalają oszustom na dotarcie do osób szczególnie podatnych na określone typy manipulacji psychologicznej, takich jak osoby w trudnej sytuacji finansowej, emeryci poszukujący sposobów na zwiększenie swoich dochodów, czy młodzi ludzie zainteresowani szybkim wzbogaceniem się. Te technologie pozwalają cyberprzestępcom na personalizację swoich oszukańczych przekazów w sposób maksymalizujący prawdopodobieństwo skutecznej manipulacji każdej potencjalnej ofiary.

Różnorodność metod oszukańczych w polskim internecie

Na drugim miejscu w hierarchii częstości występowania różnych kategorii cyberprzestępstw w Polsce znalazły się fałszywe ankiety internetowe, które w ciągu ubiegłego roku wygenerowały łącznie cztery tysiące trzydzieści niebezpiecznych domen internetowych wykorzystywanych przez oszustów do wyłudzania danych osobowych oraz środków finansowych od polskich internautów. Ten konkretny rodzaj oszustwa internetowego charakteryzuje się wykorzystywaniem pozornie niewinnych obietnic atrakcyjnych nagród, ekskluzywnych prezentów lub dostępu do specjalnych promocji w zamian za wypełnienie rzekomo rutynowej ankiety rynkowej, która w rzeczywistości służy przede wszystkim do systematycznego zbierania wrażliwych danych osobowych potencjalnych ofiar lub do subtelnego nakłaniania ich do podawania krytycznych informacji finansowych, takich jak dane kart kredytowych, hasła do kont bankowych czy numery PESEL.

Oszuści stosujący tę wyrafinowaną metodę manipulacji często podszywają się pod rozpoznawalne oraz cieszące się zaufaniem marki handlowe, popularne firmy detaliczne lub choćby instytucje publiczne, aby wzbudzić naturalną skłonność potencjalnych ofiar do zaufania oraz zmniejszyć ich naturalną ostrożność wobec próśb o podanie danych osobowych. Ta strategia wykorzystuje fundamentalną tendencję psychologiczną większości ludzi do pozytywnego reagowania na oferty, które wydają się pochodzić od znanych oraz renomowanych organizacji, szczególnie gdy są one prezentowane w kontekście zyskania czegoś wartościowego za względnie niewielki wysiłek.

Kolejną znaczącą kategorię zagrożeń w polskiej cyberprzestrzeni stanowią wyspecjalizowane fałszywe serwisy internetowe podszywające się pod popularne oraz powszechnie wykorzystywane usługi kurierskie i pocztowe, które w ciągu roku 2024 wygenerowały łącznie pięćset dwadzieścia jeden niebezpiecznych domen internetowych. Te oszustwa szczególnie znacząco nasiliły się w okresie intensywnego rozwoju handlu elektronicznego oraz dramatycznego wzrostu popularności zakupów internetowych spowodowanego pandemią COVID-19, wykorzystując naturalną oraz uzasadnioną skłonność konsumentów do regularnego oczekiwania na dostawy zamówionych towarów oraz ich gotowość do współpracy z firmami kurierskimi w celu sprawnego odebrania przesyłek.

Cyberprzestępcy specjalizujący się w tym typie oszustw tworzą profesjonalnie zaprojektowane oraz wizualnie przekonujące fałszywe strony internetowe, które w sposób bardzo precyzyjny imitują popularne oraz rozpoznawalne firmy kurierskie, takie jak DHL, UPS, FedEx czy polskie firmy pocztowe. Na tych oszukańczych stronach przestępcy żądają od potencjalnych ofiar różnorodnych dopłat za dostawę przesyłek, rzekomych opłat celnych za towary sprowadzone z zagranicy, aktualizacji danych osobowych w systemach firmy kurierskiej lub choćby pełnej przedpłaty za usługi dostawy, które w rzeczywistości nigdy nie zostaną wykonane.

Pozostałe kategorie cyberprzestępstw i ich charakterystyka

Kolejne pozycje w oficjalnych statystykach zagrożeń cybernetycznych w Polsce zajmują fałszywe portale społecznościowe, które zostały zidentyfikowane na łącznej liczbie stu sześćdziesięciu sześciu niebezpiecznych domenach internetowych, oraz oszukańcze bramki płatności, które działały na stu dwudziestu pięciu zidentyfikowanych stronach internetowych w ciągu całego roku 2024. Chociaż te konkretne kategorie oszustw występują statystycznie znacznie rzadziej niż dominujące fałszywe inwestycje czy ankiety internetowe, przez cały czas stanowią bardzo poważne oraz realnie zagrażenie dla bezpieczeństwa finansowego oraz prywatności danych osobowych polskich internautów, szczególnie iż często służą jako najważniejsze elementy składowe znacznie bardziej złożonych oraz wieloetapowych schematów oszukańczych prowadzonych przez zorganizowane grupy cyberprzestępców.

Fałszywe portale społecznościowe są zwykle projektowane jako precyzyjne kopie popularnych platform, takich jak Facebook, Instagram czy LinkedIn, i służą głównie do kradzieży danych logowania użytkowników, które następnie mogą być wykorzystane do przejmowania kontroli nad autentycznymi kontami na prawdziwych portalach społecznościowych. Ta metoda pozwala oszustom na prowadzenie dalszej działalności przestępczej, wykorzystując skradzione konta do rozpowszechniania oszukańczych treści wśród znajomych pierwotnych właścicieli kont, co znacznie zwiększa wiarygodność oraz skuteczność kolejnych oszustw.

Oszukańcze bramki płatności stanowią z kolei wysoce wyspecjalizowane narzędzia cyberprzestępców, które są zaprojektowane tak, aby wyglądały jak legalne systemy przetwarzania płatności internetowych, ale w rzeczywistości służą wyłącznie do kradzieży danych kart kredytowych oraz debetowych od niczego niepodejrzewających konsumentów. Te fałszywe systemy płatności są często integrowane z innymi typami oszustw, takimi jak fałszywe sklepy internetowe lub oszukańcze serwisy aukcyjne, tworząc kompleksowe ekosystemy przestępczości cyfrowej.

Wykorzystywanie wizerunku znanych osób i instytucji

Szczegółowy raport przygotowany przez zespół specjalistów CSIRT KNF ujawnia również bardzo charakterystyczne oraz systematycznie stosowane metody wykorzystywane przez cyberprzestępców do budowania sztucznego zaufania oraz fałszywej wiarygodności swoich oszukańczych ofert w oczach potencjalnych ofiar. Najczęściej oraz najbardziej systematycznie stosowaną taktyką manipulacyjną jest bezprawne wykorzystywanie publicznego wizerunku znanych osobistości, renomowanych firm handlowych oraz zaufanych instytucji publicznych, co ma na celu stworzenie całkowicie fałszywego wrażenia oficjalności, prawomocności oraz wiarygodności prezentowanych przez przestępców ofert inwestycyjnych lub innych usług finansowych.

Politycy różnych szczebli oraz orientacji politycznych okazali się być najczęściej wykorzystywaną grupą zawodową w tego typu manipulacjach wizerunkowych, pojawiając się w ponad dwudziestu sześciu procentach wszystkich analizowanych przez służby przypadków oszustw internetowych prowadzonych w polskiej cyberprzestrzeni. Cyberprzestępcy często tworzą fałszywe artykuły prasowe, wywiady telewizyjne lub posty w mediach społecznościowych, w których rzekomo znani politycy rekomendują konkretne platformy inwestycyjne, chwalą się swoimi zyskami finansowymi lub zachęcają obywateli do skorzystania z określonych ofert finansowych, które w rzeczywistości są elementami oszukańczych schematów.

Celebryci oraz inne znane osobistości ze świata rozrywki, sportu, biznesu czy mediów stanowili drugie miejsce w rankingu najczęściej wykorzystywanych wizerunków w cyberprzestępstwach, występując w czternastu procentach wszystkich zidentyfikowanych przez służby oszustw internetowych. Przestępcy szczególnie często wykorzystują popularność oraz naturalnie wysokie zaufanie społeczne, jakim cieszą się te osoby wśród różnych grup demograficznych polskiego społeczeństwa, tworząc całkowicie fałszywe wywiady w popularnych mediach, sfabrykowane rekomendacje produktów finansowych czy zmyślone historie osobistego sukcesu finansowego, które mają systematycznie przekonać potencjalne ofiary do zainwestowania swoich oszczędności w oszukańcze przedsięwzięcia prowadzone przez cyberprzestępców.

Nadużywanie zaufania do instytucji publicznych

Spółki Skarbu Państwa oraz inne instytucje publiczne cieszące się tradycyjnie wysokim zaufaniem społecznym również w znaczącym stopniu padły ofiarą systematycznego wykorzystywania ich oficjalnego wizerunku przez międzynarodowe grupy cyberprzestępców, pojawiając się w jedenastu procentach wszystkich analizowanych przez służby bezpieczeństwa przypadków oszustw finansowych w polskim internecie. Oszuści bardzo często tworzą profesjonalnie zaprojektowane fałszywe strony internetowe, które w sposób niemal doskonały imitują oficjalne portale rządowe, strony ministerstw, urzędów państwowych czy witryny internetowe największych firm z udziałem Skarbu Państwa, systematycznie wykorzystując wysokie zaufanie obywateli do instytucji publicznych oraz ich głębokie przekonanie o względnym bezpieczeństwie inwestycji związanych z sektorem państwowym.

Równie często, bo także w jedenastu procentach analizowanych przypadków cyberprzestępstw, międzynarodowi oszuści internetowi wykorzystują szczególnie perfidne obietnice skutecznej pomocy w odzyskaniu wcześniej utraconych środków finansowych od osób, które już wcześniej padły ofiarą różnego rodzaju oszustów internetowych. Ta konkretna metoda manipulacji psychologicznej jest szczególnie okrutna oraz bezwzględna, ponieważ celuje bezpośrednio w osoby, które już wcześniej doświadczyły traumy związanej z utratą oszczędności w wyniku działalności cyberprzestępców i są w związku z tym szczególnie podatne na kolejne, jeszcze bardziej wyrafinowane manipulacje wykorzystujące ich desperację oraz chęć odzyskania utraconych pieniędzy.

Fałszywi specjaliści od odzyskiwania utraconych środków finansowych oferują swoje rzekome usługi prawne, detektywistyczne lub techniczne poprzednim ofiarom oszustów internetowych, żądając przy tym znaczących opłat z góry za rzekome działania prawne, śledcze lub techniczne, które mają rzekomo doprowadzić do skutecznego zwrotu utraconych wcześniej środków finansowych. W rzeczywistości te usługi nigdy nie są świadczone, a zapłacone przez ofiary pieniądze są po prostu kradzione przez tych samych lub powiązanych cyberprzestępców.

Idź do oryginalnego materiału