Sporych kłopotów przysporzył sobie młody mieszkaniec powiatu lwóweckiego, który we wtorek wybrał się do Lubania. Trafił tam na patrol policji.

Z każdym kolejnym miesiącem statystyki nie pozostawiają złudzeń, nadmierna prędkość pozostaje jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych w Polsce. Mimo rosnącej świadomości kierowców i licznych kampanii społecznych, wielu wciąż traktuje limity prędkości jedynie jako sugestię, a nie obowiązujące prawo. Tymczasem przekroczenie prędkości choćby o kilka kilometrów na godzinę może decydować o życiu lub śmierci.

– Policjanci każdego dnia przy pomocy ręcznych mierników prędkości sprawdzają, czy kierowcy stosują się do wyznaczonych limitów prędkości. Celem tych działań jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Kontrole prędkości mają za zadanie ograniczyć liczbę wypadków, szczególnie tych spowodowanych zbyt szybką jazdą – podkreśla podkom. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z lubańskiej policji, wskazując jasno, iż prewencja ma najważniejsze znaczenie w zapobieganiu tragediom.

Wypadki z winy kierowców jadących za gwałtownie wciąż stanowią poważny problem. W skali kraju, według danych Komendy Głównej Policji, nadmierna prędkość jest przyczyną co czwartego wypadku śmiertelnego.

– Kierowcy, którzy wiedzą, iż mogą zostać skontrolowani częściej zachowują ostrożność i przestrzegają przepisów ruchu drogowego, jednak w tych przypadkach było odwrotnie – dodaje policjantka, która wspomina sytuację z minionego wtorku, gdzie mundurowi na ulicach Lubania zatrzymali dwóch kierowców.

Jedną była 19-latka z okolic Lubania, która Mercedesem jechał 105 km/h. Drugi z piratów drogowych to mieszkaniec powiatu lwóweckiego.

– 28-letni mieszkaniec powiatu lwóweckiego, poruszający się Seatem Leon został namierzony przez policyjny miernik prędkości, gdy jechał z prędkością 113 km/h. – relacjonuje funkcjonariuszka.

Oboje za przekroczenie prędkości otrzymali wysokie mandaty, ale również stracili prawo jazdy. „Zbyt ‘szybkim’ kierowcom zostały zatrzymane prawa jazdy na 3 miesiące, a także wystawiono mandaty opiewające od kwoty 1500 zł do 2 tysięcy złotych oraz przyznano punkty karne

Funkcjonariusze zapowiadają kolejne wzmożone kontrole i przypominają, iż prędkość dostosowana do ograniczeń i warunków panujących na drodze to jeden z podstawowych elementów bezpieczeństwa w ruchu.