Podejrzany o szpiegostwo miał zdjęcie z kanclerzem Scholzem. Królewiec żyje nową aferą wojenną

2 godzin temu
Obywatel Niemiec ukraińskiego pochodzenia przyznał się do udziału w sabotażu polegającym na uszkodzeniu gazociągu w Królewcu. To, iż według rosyjskich służb planował następne akcje, stało się głównym tematem doniesień regionalnych mediów.
Idź do oryginalnego materiału