Podejrzane zachowanie Łotysza w centrum Warszawy. Służby oburzone decyzją
Zdjęcie: /Zdjęcie ilustracyjne /Shutterstock
26-letni obywatel Łotwy podstępem dostał się do zamkniętej strefy warszawskiego hotelu, uznawanej za infrastrukturę krytyczną. Mimo poważnych zarzutów, prokuratura domaga się dla niego jedynie 2 tys. zł grzywny. Decyzja ta wywołała oburzenie wśród szefów służb - informuje "Rzeczpospolita".