Podczas gdy Kacperek cierpiał w domu, matka nagrywała TikToki. Omal nie zagłodzony na śmierć 13-latek właśnie opuścił szpital

W sierpniu informowaliśmy o historii 13-letniego Kacperka, chłopca z niepełnosprawnością, którego znaleziono w stanie skrajnego wyczerpania i wychudzenia. Dziecko ważyło 9,8 kg i znajdowało się na granicy życia i śmierci. Jego matka, była odpowiedzialna za tę tragedię. Kobieta przez dłuższy czas zaniedbywała syna, zostawiając go samego w mieszkaniu bez jedzenia i picia, mimo iż chłopiec wymagał stałej opieki.

Podczas gdy Kacperek cierpiał w domu, matka publikowała w mediach społecznościowych nagrania z wyjazdów i imprez. Na TikToku zamieszczała relacje, w których tańczyła do utworów disco polo, pokazując beztroskie życie, gdy jej syn konający z głodu leżał zamknięty w mieszkaniu. Kobieta okłamywała bliskich, twierdząc, iż dziecko przebywa w ośrodku opiekuńczym. Koszmar chłopca wyszedł na jaw, gdy zaniepokojony dziadek zaalarmował opiekę społeczną.

Kacperek trafił do szpitala, gdzie natychmiast rozpoczęto walkę o jego życie. Dzięki szybkiej interwencji medycznej stan chłopca uległ poprawie. Po intensywnej hospitalizacji w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego stan Kacperka znacząco się poprawił. Chłopca w dobrym stanie, kilka dni temu wypisano ze szpitala i przeniesiono do specjalistycznego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego „Betlejem” w Jastrzębiu-Zdroju. Ma tam zapewnione wsparcie lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów i opiekunów medycznych.

Matka Kacperka została zatrzymana przez policję, a po postawieniu zarzutów znęcania się psychicznego i fizycznego nad swoim synem z niepełnosprawnością trafiła do aresztu na okres trzech miesięcy. Kobieta nie przyznaje się do winy i zaprzecza oskarżeniom.

aś